Malarskie „Cytaty” Przemysława Karwowskiego
– Ta wystawa nie była planowana jako jubileuszowa, ale w sumie tak to wyszło! – mówi Przemysław Karwowski. – Została przygotowana z tej okazji, że minęło 30 lat od mojego przyjazdu do Łomży, ale ten cykl obrazów zaczął powstawać wcześniej. Najnowsza seria abstrakcyjnych obrazów cenionego malarza, scenografa i fotografika została zaprezentowana w Galerii Pod Arkadami, co ma też związek z innym jubileuszem – Przemysław Karwowski jest już bowiem od 15 lat kierownikiem tej niezwykle zasłużonej dla kultury Łomży i regionu galerii.
Przemysław Karwowski należy do twórców ciągle poszukujących nowych środków wyrazu i podejmujących artystyczne wyzwania. Umożliwiają mu to rozliczne zainteresowania, bowiem absolwent Liceum Sztuk Plastycznych w Supraślu oraz Instytutu Wychowania Artystycznego na UMCS w Lublinie nie tylko maluje, z równie dużym powodzeniem zajmując się również fotografowaniem, projektowaniem plakatów oraz scenografii teatralnej. Swą twórczość prezentował na wielu wystawach indywidualnych i zbiorowych w kraju oraz za granicą, nie zaniedbuje też Łomży, regularnie pokazując w niej swe najnowsze prace.
Cykl „Cytaty” składa się z kilkunastu obrazów, łączących w symboliczny sposób przeszłość i teraźniejszość twórczości artysty.
– Stało się to przypadkiem – mówi Przemysław Karwowski. – Miałem pocięty taki stary obraz i postanowiłem pewne jego fragmenty wykorzystać w 2-3 innych pracach. Później zrodził się pomysł na cały cykl i myślę, że będę go kontynuować, bo zdarzają się przy nim fajne sytuacje, bo dzięki abstrakcji można powiedzieć więcej, coś innego, bardziej wieloznacznego – poprzez symbole, pewne znaki.
Ponowne wykorzystywanie fragmentów starego obrazu stało się dla malarza punktem wyjścia do nowego spojrzenia na swoją twórczość. Efekty to finezyjne, często zaskakujące zestawienia intensywnych kolorów, wypełniających pełne ekspresji, niemal geometryczne struktury obrazów. Ciekawym zaakcentowaniem stopniowego przejścia Przemysława Karwowskiego od malarstwa stricte realistycznego do bazującej na intensywnych kolorach abstrakcji są też dopełniające cykl „Cytaty” obrazy o wymowie religijnej, jak „Zwiastowanie” czy „Zaśnięcie N.M.P.”.
Najnowsza wystawa Przemysława Karwowskiego jest też powiązana z jubileuszem innego łomżyńskiego artysty Romana Borawskiego, na co dzień dyrektora Miejskiego Domu Kultury – Domu Środowisk Twórczych. Nie tylko z powodu zbieżności dat przybycia oby twórców do Łomży i ich przyjaźni, zapoczątkowanej w 1974 r. w Supraślu, ale też wspólnej prezentacji wcześniejszych artystycznych dokonań na wystawach w Białymstoku, Puławach, Suwałkach czy Warszawie. Podobne plany dotyczą również najnowszych obrazów obu malarzy, łącznie z wystawami zagranicznymi.
– Pojawiła się koncepcja, że najpierw ja pokażę swoją wystawę, jesienią Roman Borawski, również świętujący w tym roku 30-lecie przybycia do Łomży, zaprezentuje swoją, a potem ruszymy z nimi w Polskę, a może nawet troszeczkę dalej! – zapowiada Przemysław Karwowski
Wojciech Chamryk
Zdjęcia: Marek Maliszewski