Co 10 gimbus nie nadawał się do jazdy
Po ujawnieniu przez Inspekcję Transportu Drogowego gimbusa z gminy Mały Płock, z którego dzieci mogły wypaść przez dziurę w podłodze policjanci w całym województwie przeprowadzili wzmożone kontrole autobusów przewożących dzieci do szkoły. Trwająca blisko dwa tygodnie akcja ujawniła, że co 10 gimbus nie powinien był wyjeżdżać na drogę.
Jak podaje komenda wojewódzka policji w Białymstoku łącznie skontrolowanych zostało ponad 200 gimbusów. Niestety okazało się, że aż w 32 przypadkach policjanci stwierdzili usterki stanu technicznego pojazdów. Te w 22 przypadkach stały się przyczyną zatrzymania dowodów rejestracyjnych. Stwierdzone usterki dotyczyły przede wszystkim niesprawności w układzie kierowniczym, hamulcowym, czy też oświetleniowym pojazdów. Niestety w 18 przypadkach pojazdy nie zostały dopuszczone do dalszej jazdy, a dowożonym nimi dzieciom trzeba było zapewnić transport zastępczy.
zobacz: Dzieci mogły wypaść przez dziurę w podłodze gimbusa