Posłowie PiS chcą odwołania wicewojewody Dzierzgowskiego
Posłowie Krzysztof Jurgiel i Jarosław Zieliński domagają się od premiera Donalda Tuska wyciągnięcia konsekwencji służbowych w stosunku do wicewojewody podlaskiego Wojciecha Dzierzgowskiego. Zarzucają mu, że podczas wczorajszego spotkania z rolnikami odnośnie sporu w sprawie wycen gruntów wywłaszczanych pod budowę obwodnicy Augustowa „zachował się w sposób arogancki i emocjonalny opuszczając to spotkanie” trzaskając drzwiami. - Uważamy, że wicewojewoda podlaski Pan Wojciech Dzierzgowski utracił zdolność pełnienia swojej funkcji i powinien zostać odwołany z zajmowanego stanowiska – napisali do premiera posłowie PiS obecni na tym spotkaniu.
W urzędzie wojewódzkim wydano 466 decyzji, ws. gruntów przejętych pod budowę obwodnicy Augustowa. Od tych decyzji złożono 128 odwołań do Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju; 40 z nich resort podtrzymał, cztery uchylił, pozostałe są w trakcie rozpatrywania.
To właśnie Dzierzgowski nadzorował postępowanie administracyjne związane ze sporządzeniem operatów szacunkowych wartości gruntów oraz przygotowanie decyzji odnośnie wyceny nieruchomości
- W swoich działaniach wykazał się niekompetencją i arogancją w stosunku do właścicieli gruntów upominających się o swoje słuszne prawa i protestujących przeciwko niesprawiedliwym i zaniżonym odszkodowaniom za odbieraną własność – przekonują posłowie PiS Krzysztof Jurgiel i Jarosław Zieliński w interwencji poselskiej skierowanej do premiera Tuska. - Doprowadziło to do eskalacji konfliktu i zmusiło mieszkańców gmin Raczki i Augustów do organizowania pikiet i protestów.
Posłowie wnioskują „o pilne przeprowadzenie postępowania wyjaśniającego w sprawie działań wicewojewody podlaskiego w procesie wywłaszczania nieruchomości pod budowę obwodnicy Augustowa, zbadanie wpływu Jego błędów i zaniedbań na powstałe nieprawidłowości i wywołany tym konflikt społeczny.” A swoje wystąpienie do premiera Tuska kończą opinią, iż uważają, że wicewojewoda Dzierzgowski „utracił zdolność pełnienia swojej funkcji powinien zostać odwołany z zajmowanego stanowiska”.
Jak podają dziennikarze wojewoda Maciej Żywno nie chciał po spotkaniu komentować zachowania swojego zastępcy. - Takie spotkania mają duży pokład emocji - powiedział jedynie. Dodał, że nie ma zastrzeżeń do jego pracy, dobrze ją ocenia i nie widzi żadnych przesłanek do odwołania.
Wojciech Dzierzgowski pochodzi z Łomży. Wicewojewodą podlaskim jest od stycznia 2008 roku. Jest też szefem wojewódzkich struktur PSL-u.