Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 29 marca 2024 napisz DONOS@

Wielki Łomżyniak spoczął na Powązkach

Główne zdjęcie
fot. UM Łomża

Najbliższa rodzina, przyjaciele, liczne grono żołnierzy Armii Krajowej, naukowcy oraz reprezentanci władz Łomży i Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Łomżyńskiej pożegnali prof. dr. hab. Zdzisława Wilhelmiego. Wielki łomżyniak, światowej sławy uczony - autorytet w dziedzinie fizyki jądrowej, żołnierz ruchu oporu w Łomży i na Ziemi Łomżyńskiej podczas II wojny światowej, zmarł 27 grudnia 2013 roku przeżywszy 92 lata. W środę 22 stycznia ciało profesora spoczęło w grobie na warszawskich Starych Powązkach.

fot. UM Łomża
fot. UM Łomża
fot. UM Łomża
fot. UM Łomża

Jak przekazuje w relacji na stronie internetowej Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Łomżyńskiej uroczystości pogrzebowe profesora Wilhelmiego rozpoczęły się Mszą św. żałobną w kościele św. Karola Boromeusza. Odbywały się one zgodnie z ceremoniałem wojskowym. Żołnierze Kompanii Reprezentacyjnej na poduszkach nieśli ordery zmarłego, wśród nich Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski. W kościele trumnę z asystą Pocztów Sztandarowych otoczyli bardzo licznie przybyli przyjaciele profesora. W homilii pogrzebowej celebrans podkreślał zasługi Profesora, m.in. w łomżyńskim podziemiu patriotycznym podczas II wojny światowej.
W skład delegacji miasta Łomży wchodzili: zastępca prezydenta Mirosława Kluczek, Jerzy Łuba - dyrektor I LO im. T. Kościuszki, którego absolwentem był Zdzisław Wilhelmi oraz Wawrzyniec Kłosiński - Wiceprezes Zarządu Głównego Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Łomżyńskiej. 
Nad otwartą mogiłą przemówienia pożegnalne głosili m.in. przedstawiciele Armii Krajowej i Łomży. 
W cytowany przez TPZŁ liście pożegnalnym przyjaciółka zmarłego, słynna łomżynianka, red. Halina Miroszowa napisała min.: Więc Go już nie ma... Przyjaciela od dziecinnych lat – Zdziśka Wilhelmiego. Moje pierwsze zauroczenie. Razem matury w Łomży – najlepsi w swoich klasach – tych z 1939 roku. Rozdzieliła nas wojna. Jego wyniosła na szczyty sławy... Zawsze się tak zapowiadał – Talent, pracowitość, prawość – zawsze najlepszy. I odwaga... A teraz się pisze: Kapitan AK... Ale nie był on zwykłym oficerem, był z tajnych służb – Szef kontrwywiadu – na terenie łomżyńskim. Wziął to na swoje barki. Strzegł, by hańba nie zalęgła się w naszych szeregach. Wierność i szlachetność. Ale kto pamięta lub może wiedzieć – jakim kosztem...? A ktoś to musiał robić. Właśnie on – kapitan Zdzisław Wilhelmi... Profesor Zdzisiek Wilhelmi... Nie mogę być na pogrzebie. Też mam 93 lata. Proszę Żonę, by ucałowała także i za mnie Jego zimny policzek. Żegnaj...

Zarząd Główny Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Łomżyńskiej już wcześniej wystąpił do Rady Miejskiej Łomży z wnioskiem o nadanie jednej z nowych ulic w mieście imienia Profesora Zdzisława Ludwika Wilhelmiego.

Źródło: TPZŁ/lomzyniacy.org, lomza.pl

240206081801.gif

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę