Akt oskarżenia dzieciobójczyni
Do Sądu Okręgowego w Łomży wpłynął akt oskarżenia przeciwko Beacie Z. To mieszkanka Hipolitowa pod Stawiskami, której prokuratura zarzuca zabójstwa pięciorga swoich nowo narodzonych dzieci. Jam mówi sędzia Jan Leszczewski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Łomży sprawa na sądową wokandę powinna trafić jeszcze w tym roku. Wcześniej sąd będzie musiał jeszcze rozpatrzyć kwestię utrzymania tymczasowego aresztowania kobiety. Beata Z. w areszcie już od blisko roku.
Mieszkankę Hipolitowa pod zarzutem zabójstwa własnych, nowo narodzonych dzieci, zatrzymano w październiku ubiegłego roku. Kobieta w latach 1998-2012 kobieta urodziła ośmioro dzieci, ale żyje tylko dwoje z nich. Śledczy odnaleźli szczątki czworga noworodków – dwa ciała dzieci były ukryte w piwnicy pod klepiskiem w stodole, dwa kolejne na strychu domu w którym kobieta mieszkała. Piąte dziecko zaraz po urodzeniu Beata Z. miała utopić w stawie nieopodal domu.
- Do pierwszego zabójstwa noworodka miało dojść jesienią 2000 roku, do ostatniego w czerwcu 2012 roku – przekazuje sędzia Leszczewski.
Badania DNA odnalezionych szczątków dzieci, potwierdziły, iż to dzieci podejrzanej, a ojcem wszystkich był jej konkubent. Biegli orzekli także, że kobieta w chwili dokonywania zabójstw dzieci była poczytalna.
Przypomnijmy, że śledczy umorzyli śledztwo w sprawie szóstego dziecka urodzonego jeszcze w 1998 roku. Jak wyjaśniała prokurator Maria Kudyba, rzecznik prasowy prowadzącej śledztwo Prokuratury Okręgowej w Łomży dziecko to zostało odebrane kobiecie zaraz po porodzie przez jej żyjącego jeszcze męża i teściową. Kobieta później bała się zapytać męża co się z nim stało. A gdy zmarł – jeszcze w tym samym roku – teściowa miała jej odpowiadać, że „on wiedział co zrobić”. Także teściowa już nie żyje.