„Zawsze żywy” naczelnik Jerzy Bittner – nie żyje...
W niecały miesiąc po udarze zmarł Jerzy Bittner (+ 66), który od maja 2011 roku był naczelnikiem wydziału gospodarowania nieruchomościami Urzędu Miejskiego w Łomży. - Jurek to był taki chodzący omnibus, chodząca encyklopedia Łomży... – wspomina Zmarłego inspektor Adam Dzierzgowski (lat 59) z wydziału architektury i budownictwa w ratuszu. - Miał dosłownie w jednym paluszku całe miasto, jeśli tylko tematem rozmowy czy dyskusji stawała się gospodarka gruntami. W pracy i w życiu, co równie ważne, był bardzo porządnym człowiekiem....
Jerzy Bittner urodził się 14. czerwca 1947 r. we wsi Nowe Jankowice. Po ukończeniu w 1970 r. Wyższej Szkoły Rolniczej w Olsztynie podjął pracę w powiatowym biurze geodezji oraz w pracowni pomiarów i usług geodezyjnych w Węgorzewie. Geodetą miejskim w Łomży został 15. stycznia 1979 roku. Od września 1984 r. pełnił funkcję zastępcy kierownika wydziału geodezji i gospodarki gruntami, natomiast w grudniu 1989 r. - kierownika tegoż wydziału. Od listopada 1995 r. do kwietnia 1997 r. był naczelnikiem wydziału gospodarki gruntami i rolnictwa. Na początku maja 2011 roku został naczelnikiem wydziału gospodarowania nieruchomościami w Urzędzie Miejskim w Łomży.
- Poznaliśmy się na początku lat '80, kiedy pracowałem jeszcze w Urzędzie Wojewódzkim w Łomży... – dodaje Adam Dzierzgowski, pracujący w łomżyńskim ratuszu od roku 1999. - Jurek był niezwykle dokładny, profesjonalny i zorientowany w swojej dziedzinie. Zawsze na niego można było liczyć...
Krzysztof Twardowski (lat 62), zastępca naczelnika wydziału architektury i budownictwa w Urzędzie Miejskim, poznał świętej pamięci Jerzego Bittbera w drugiej połowie lat 80. - Same ciepłe słowa cisną się na usta, kiedy o Nim myślę... Ale teraz to za duży szok, nie możemy się z tym pogodzić, że nie żyje... Bo to najsilniejsze z Nim skojarzenie: zawsze żywy, serdeczny, otwarty... Od pierwszej chwili, kiedy się Go poznało, trudno było od razu nie polubić... Takim Go pamiętam: życzliwy od pierwszej do ostatniej chwili. Lata leciały, a On się nie zmieniał.... W naszej świadomości zawsze będzie żywy.
Msza św. pogrzebowa w intencji Zmarłego rozpocznie się w czwartek, 15. sierpnia, o godz. 12.30 w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łomży, po czym nastąpi wyprowadzenie ciała na cmentarz przy ul. Przykoszarowej.
Mirosław R. Derewońko