W MPEC-u płacą lepiej niż w Warszawie
W łomżyńskim Miejskim Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej średnia pensja w ubiegłym roku, wliczając ponoszone przez samorządową spółkę wydatki na ZUS i świadczeniami na rzecz pracowników, wyniosła blisko 5300 złotych miesięcznie. To dużo więcej niż wyliczane przez GUS przeciętne wynagrodzenie, które w ubiegłym roku w kraju przekroczyło 3 500 zł, ale nawet znacząco więcej niż średnia płaca w Warszawie, która oscylowała wokół 4,8 tys zł. W ciągu ostatnich 5 lat wydatki na wynagrodzenia w MPEC wzrosły o blisko 20%. Tylko w ubiegłym roku, mimo że nie było podwyżki, wzrosły o 4,6%. Podwyżka – zgodnie z zatwierdzonym przez prezydenta Czerniawskiego planem rzeczowo-finansowym spółki - ma być dopiero w tym roku.
W ubiegłym roku wynagrodzenia, ZUS i świadczenia na rzecz pracowników MPEC wydał 8 milionów 674 tysiące 162 złote. To 430 tysięcy więcej niż w 2011 roku. Co ciekawe wzrost wydatków nie miał związku z podwyżką wynagrodzeń, bo takiej w spółce nie było. Podwyżka, ma być dopiero w tym roku.
- Plan rzeczowo-finansowym MPEC na 2012 rok zakłada wzrost średniej płacy w stopniu rekompensującym wskaźniki inflacji – podawał w marcu, po zatwierdzeniu planu przez Czerniawskiego, Ryszard Fiedorowicz wiceprezes MPEC.
Co ciekawe wydatki na płace miejskiej spółki rosną bez podwyżek już od lat. W latach 2007 – 2012 wzrost wyniósł ponad 25%.
W MPEC-u w ubiegłym roku pracowało 137 osób. To o 3 osoby więcej niż w 2011 roku. Z tego 49 osób na stanowiskach nierobotniczych. Z danych podawanych przez spółkę wynika, że 21 pracowników ma mniej niż 40 lat. Zdecydowana większość pracowników MPEC ma wykształcenie średnie, zawodowe lub podstawowe. Wykształceniem wyższym legitymuje się 37 osób.