Stary Rynek zamknięty na pół roku?
Prawdopodobnie w poniedziałek za tydzień rozpocznie się remont fragmentów ulic Giełczyńskiej i Rządowej bezpośrednio przy Starym Rynku. W piątek prezydent Mieczysław Czerniawski miał „radzić się” w tej sprawie podczas spotkania z kilkoma radnymi. Rozpoczęcie prac będzie oznaczało konieczność zamknięcia przejazdu przez Stary Rynek co najmniej do końca października.
Remont fragmentów uliczek bezpośrednio przylegających do Starego Rynku to ciąg dalszy jego rewitalizacji. W planach władz miasta jest wymiana całej nawierzchni i modernizacja zabytkowej hali targowej, ale ze względu na wysokie koszty przedsięwzięcia prace rozłożono na lata. W tym roku mają one ograniczyć się do przebudowy dwóch krótkich fragmentów ulic Giełczyńskiej i Rządowej mających sumie ok. 230 metrów długości. Koszt tego remontu szacowany jest na ponad 2 mln zł. Ratusz zabiegał aby uzyskać dofinansowanie z rządowego programu „schetynówek”, ale nie udało się. Z relacji radnych z piątkowego spotkania wynika, że zapadła już decyzja, że uliczki będą remontowane za pieniądze z budżetu miasta.
Niestety remontu nie da się przeprowadzić bez zamknięcia Starego Rynku. Wprowadzi to spore utrudnienia w ruchu w starej części miasta. M.in. planowane jest, że autobusy komunikacji miejskiej będą jeździły ul. Dworną, a to może oznaczać np. konieczność wprowadzenia zakazu postoju na tej ulicy.