„ARiMR” to nie „ARMiR”. To oszustwo!
Wolniejsze niż w latach poprzednich wypłaty dopłat bezpośrednich dla rolników stały się okazją do nieuczciwego zarobku oszustów. Do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa dotarły informacje, że rolnicy z różnych regionów Polski otrzymują pisma, opatrzone logotypem łudząco podobnym do logotypu ARiMR, w których anonimowy autor zachęca do wpłacania pieniędzy na podany numer konta bankowego, w celu otrzymania dopłat bezpośrednich. Agencja oświadcza, że nie ma z tym pismem nic wspólnego, i że może to być oszustwo zaplanowane na szeroką skalę.
W komunikacie Agencja ostrzega, że otrzymywane przez rolników pismo reklamuje to pismo jako „zaproszenie”, które jest „najkrótszą drogą do otrzymania dotacji bezpośredniej”. Jego autor wskazuje, że korzystając z tej propozycji rolnik zapewni sobie „spokój, relaks i beztroski sen” i dołącza blankiet przekazu pocztowego z sumą do wpłaty 246 zł., z tytułem przelewu: „opłata za wniosek”.
W związku z zaistniałą sytuacją Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oświadcza, że nie ma z tym pismem nic wspólnego i prosi o zignorowanie go. ARiMR nie prowadzi bowiem odpłatnej działalności polegającej na przygotowaniu wniosków o przyznanie dopłat bezpośrednich, czy jakiegokolwiek innego rodzaju wsparcia finansowego. Wysyłanie pism do wielu rolników, na których umieszczono nazwę „ARMiR” łudząco podobną do skrótu ARiMR (Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa) i znak graficzny bardzo podobny do prawdziwego logo Agencji, wskazuje, że może to być oszustwo zaplanowane na szeroka skalę.