Zbuntowane samorządy
Część gmin w województwie podlaskim, mimo ciążącemu na nich obowiązkowi, celowo - licząc na zmianę złych przepisów - nie podjęła uchwał o ustaleniu gminnej opłaty za śmieci. Wśród „zbuntowanych” gmin, są m.in. miasto Łomża i gmina Łomża, ale także Suwałki i Białystok. Ile takich samorządów jest w województwie na razie nie wiadomo, ale zdaniem Joanny Gaweł rzecznika prasowego wojewody podlaskiego mniej niż połowa. I choć na 118 gmin tylko 44 przed końcem roku dosłało swoje uchwały do Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego "ustaliliśmy, iż większość gmin województwa podlaskiego podjęła te uchwały w ostatnim dniu grudnia 2012 r. - i te nie wpłynęły jeszcze do PUW" – podaje rzeczniczka wojewody uzupełniając, że pełną wiedzą na temat liczby gmin, które nie wywiązały się z ustawowego obowiązku ustalenia nowej gospodarki śmieciowej, w tym opłat za śmieci, wojewoda będzie dysponował w połowie stycznia.
Zgodnie z przepisami ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, rady gmin powinny do dnia 31 grudnia 2012 r. podjąć uchwały w sprawie wyboru metody naliczania opłaty, w sprawie deklaracji o jej wysokości oraz określenia terminu i częstotliwości jej uiszczania.
- W przypadku, jeżeli tego nie zrobią, stosownie do obowiązujących w tym zakresie przepisów prawa, wojewoda ma obowiązek wezwania do podjęcia uchwał, wyznaczając termin na ich podjęcie – podaje Joanna Gaweł. - Po bezskutecznym upływie tego terminu wojewoda zobowiązany będzie do wydania w tej sprawie zarządzenia zastępczego. Przyjęte w tym trybie zarządzenie wywołuje skutki prawne, takie jak akt prawa miejscowego – dodaje rzeczniczka wojewody.
Z analizy uchwał, które dotarły do urzędu wojewódzkiego przy ustalaniu opłaty za śmieci czyli tzw. podatku śmieciowego większość gmin z województwa podlaskiego zastosowała kryterium „od liczby mieszkańców”.
