Ostatnia droga Damiana...
Rodzina, znajomi, koledzy ze szkoły i zwykli mieszkańcy Łomży pożegnali Damiana. W pogrzebie dziewięciolatka, który zginął po potrąceniu przez samochód w czwartkowy wieczór, wzięło w nim udział kilkaset osób. Ciało chłopca spoczęło na cmentarzu przy ulicy Przykoszarowej - zaledwie kilkaset metrów od miejsca w którym Damian został rozjechany przez pirata drogowego.
Policja znalazła samochód sprawcy wypadku zaledwie kilkaset metrów od miejsca zdarzenia. Następnego dnia wieczorem, po wydaniu przez prokuratora listu gończego za sprawcą wypadku - 23 letni Seweryn W. sam zgłosił się na policję po czym trafił do aresztu.
Badająca sprawę łomżyńska prokuratura chce ustalić m.in. czy w chwili wypadku łomżanin był pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających.