Zemsta na Długiej
Łomżyńska odsłona drugiej edycji ogólnopolskiego Narodowego Czytania odbyła się przed budynkiem Miejskiej Biblioteki Publicznej. Głównym punktem programu było czytanie „Zemsty” Aleksandra Fredry, nie brakowało jednak innych atrakcji dla młodszych i starszych. – Narodowe Czytanie w 2012 r. rozpoczęliśmy lekturą „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza, tegoroczna edycja akcji poświęcona jest twórczości Aleksandra Fredry – mówi Krystyna Sobocińska, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Łomży. – Pisarza, który dla naszej narodowej literatury jest tym, czym Molier dla Francuzów, Goldoni dla Włochów czy Shaw dla Anglików!
Najlepsze polskie fotografie w Łomży
Wystawę najlepszych polskich fotografii prasowych minionego roku, nagrodzonych w konkursie BZ WBK Press Foto, otwarto w łomżyńskim Muzeum Północno-Mazowieckim. Wyróżnia się wśród nich tematyka sportowa, związana głównie z UEFA Euro 2012, nie brakuje też jednak wielu innych interesujących tematów. – Wybór Zdjęcia Roku był bardzo trudny, ponieważ nie do końca czuliśmy, które powinno wygrać – mówi Kinga Kenig, jurorka konkursu BZ WBK Press Foto. – Wiedzieliśmy tylko, że to powinno być Euro, bo Zdjęcie Roku musi pokazywać coś ważnego, odzwierciedlać to, co się działo danego roku. I zdecydowaliśmy się nagrodzić zwykłe, proste emocje!
Artystyczny „Rozpad” pod Arkadami
Prace trzech zaprzyjaźnionych młodych artystek związanych z Łomżą: Martyny Dworakowskiej, Anny Karwowskiej i Agnieszki Szczepańskiej, zaprezentowano w Galerii Pod Arkadami. Wystawa „Rozpad” ukazuje kruchość człowieka jako istoty, pokazanej na abstrakcyjnych obrazach, eksperymentalnych fotografiach i pracach przestrzennych. – Łomżyńskie środowisko artystyczne ma już pewien dorobek i trzeba się cieszyć, że się nie kurczy, a staje coraz większe! – podkreślał Przemysław Karwowski, kierownik Galerii Pod Arkadami, dodając, że twórcza droga Martyny Dworakowskiej i Agnieszki Szczepańskiej nie byłaby możliwa bez przykładu i wsparcia ich ojców, wybitnych artystów.
Arabska żona i kredyt na lifting
Pisarka Tanya Valko odwiedziła Łomżę. W czasie spotkania przede wszystkim z czytelniczkami opowiadała o swej bardzo poczytnej arabskiej sadze. Mówiła też o życiu w Arabii Saudyjskiej i w Libii, problemach i niebezpieczeństwach związanych nie tylko z terroryzmem. – Pierwszą powieść „Arabska żona” napisałam ku przestrodze dla dziewcząt i kobiet, żeby wiedziały, co może się wydarzyć, jeśli zwiążą się na poważnie z mężczyzną muzułmaninem, szczególnie muzułmaninem Arabem – mówi Tanya Valko. – A chcąc wykazać, że nie wszyscy Arabowie to terroryści, bijący swoje żony, napisałam „Arabską córkę”!
Pinokio w Galerii Veneda
Wzruszające przygody Pinokia, drewnianego pajaca, który po wielu perypetiach stał się chłopcem, we wspaniałej interpretacji aktorów łomżyńskiego Teatru Lalki i Aktora, zobaczą w sobotę ci wszyscy, którzy odwiedzą Galerię Veneda. – Nie słyszałem, żeby w galeriach handlowych w Białymstoku czy Suwałkach były tak często tego typu działania, jak w Galerii Veneda w Łomży! – mówi Jarosław Antoniuk, dyrektor TLiA. – Ta galeria jest bowiem ważnym, kreatywnym miejscem, w którym, przy okazji zakupów, zawsze coś ciekawego się dzieje. A idea naszego teatru jest taka, by być jak najbliżej ludzi, dlatego jego funkcjonowanie nie ogranicza się tylko do budynku teatralnego. Nasz repertuar może być grany nie tylko w przestrzeni scenicznej, ale też wszędzie tam, gdzie może przyciągnąć i skupić uwagę widza. Dlatego zapraszamy wszystkich na „Pinokia” w Galerii Veneda!
Jubileusz 60-lecia ROK-u. (ROKendarium – wrzesień)
Różne były koleje, różne też nazwy. Powstał w 1953 r. jako Powiatowy Dom Kultury, od 1976 roku przekształcony w Wojewódzki Dom Kultury, od 1992 roku funkcjonujący pod nazwą Regionalny Ośrodek Kultury. W roku 2013 ROK świętuje jubileusz 60 lecia. Oto przegląd wrześniowych wydarzeń z historii ROK-u.
Łomżyńscy muzycy nagrywają kolejną płytę
Krzysztof Jakowicz, wirtuoz skrzypiec, nagrywa płytę z Filharmonią Kameralną w Łomży. Będzie to już siódmy album w dorobku łomżyńskiej placówki. Płytę wyda ceniona firma DUX, a trafią na nią, m.in. kompozycje Bacha, Haydna, Vivaldiego oraz Witolda Lutosławskiego, z którym Krzysztof Jakowicz współpracował przez lata i cieszył się jego przyjaźnią. – Jestem ogromnie szczęśliwy, że pan dyrektor Zarzycki wymyślił taki projekt, żeby nagrać wspólną płytę – mówi Krzysztof Jakowicz. – Bo praca z łomżyńską orkiestrą jest dla mnie zawsze wielką przyjemnością. To grupa ludzi młodych, czasem tuż po studiach lub jeszcze w ich trakcie, wspaniałych muzyków, pełnych zapału i chęci do pracy. Dlatego mam podstawy przypuszczać, że ta płyta będzie czymś naprawdę interesującym!
Rodzinny portret Lutosławskiego
– Ta konferencja w Drozdowie to wspaniała sprawa, ponieważ ujawnia elementy, których nawet ja nie znałem – mówi Bolesław Lutosławski, wybitny fotografik, bratanek Witolda Lutosławskiego. – Dlatego w jednym dniu poznaliśmy różne obszary, do których on albo się odnosił, albo jest w nich ważny, albo je stworzył! – Jest to wydarzenie wyjątkowe w historii naszej instytucji! – dodaje Anna Archacka, dyrektor Muzeum Przyrody w Drozdowie. – Mamy bowiem setną rocznicę urodzin Witolda Lutosławskiego i Rok jego imienia. Rok obywatela świata, wielkiego Polaka, człowieka oraz artysty, który pochodził z Drozdowa i tutaj ma swoje korzenie. Na całodniową konferencję naukową przybliżającą życie i twórczość jednego z najwybitniejszych kompozytorów XX wieku złożyły się prelekcje i wykłady oraz koncerty w wykonaniu popularnych artystów i twórców muzyki współczesnej.
Bajkowy weekend w łomżyńskim teatrze
Spotkanie z bohaterami „Calineczki”, „Pinokia” i „Kopciuszka” oraz wiele innych atrakcji czeka tych wszystkich, którzy w najbliższe dni odwiedzą łomżyński Tetar Lalki i Aktora. Od czwartku trwa w nim bowiem akcja „Teatr wakacyjnie”, adresowana do najmłodszych widzów, zapowiadająca jednocześnie nowy sezon artystyczny. – Postanowiliśmy zaskoczyć naszych widzów czymś nowym u progu kolejnego sezonu! – podkreśla dyrektor teatru, Jarosław Antoniuk. – Chcemy dzieciom sprawić przyjemność, żeby przez moment zapomniały, że już wkrótce muszą wrócić do szkoły, gdzie czeka je ciężka praca. Mogą więc przyjść do teatru, poczuć jego magię, pozwiedzać, obejrzeć ciekawe spektakle, które należą do klasyki literatury dziecięcej i cieszą się ogromną popularnością!
Poetyckie wspomnienie lata na Starym Rynku
Plenerowym spotkaniem z poezją i piosenką na Starym Rynku klubu Carpe Diem pożegnał lato. Poza członkami i sympatykami klubu, tym razem wystąpić mógł też każdy, kto tylko odważył się zaśpiewać, zagrać lub coś wyrecytować. Chętnych do podjęcia artystycznego wyzwania i skonfrontowania swych umiejętności z publicznością. – Zmiana godziny na wcześniejszą i znacznie lepsza pogoda sprawiły, że przyszło znacznie więcej ludzi – ocenia prowadząca klub Katarzyna Kuklińska. – Mamy też koniec wakacji, młode osoby już wracają do domu po letnich wojażach, zatem frekwencja zarówno wśród uczestników jak i publiczności była wyższa. Była to formuła open: bez przygotowania, bez uprzedzenia, a dla niektórych występujących osób był to zupełny debiut!
Teatralna pasja łomżyńskiego pedagoga
Kilkanaście spektakli teatralnych na podstawie autorskich scenariuszy i adaptacji klasyki. Wyróżnienia i nagrody na licznych festiwalach, w tym dwie na niedawnym I Ogólnopolskim Festiwalu „Konstelacje Teatralne” w Szamocinie. Kilkadziesiąt młodych osób, dla których teatr stał się punktem wyjścia do artystycznego rozwoju, a często początkiem drogi związanej z aktorstwem czy sztuką. Wszystko to efekty pracy nauczyciela z Łomży Lecha Wolińskiego, który działalnością swego Teatru Eksperymentalnego Bursa 2 udowadnia, że nawet w małym mieście można tworzyć sztukę przez duże S, bez schematów i artystycznych kompromisów. – Pomyślałem, że z teatrem mi po drodze i towarzyszy mi on już od dwudziestu kilku lat – mówi Lech Woliński. – Cieszę się, że mogę realizować się w ten sposób, pracując z tak utalentowaną młodzieżą!
Młodzi muzyczni mistrzowie
Sobotni koncert zakończył odbywające się w Łomży VIII Ogólnopolskie Warsztaty Muzyczne. Utalentowani młodzi muzycy z całej Polski zagrali solo i w większych składach utwory wybitnych kompozytorów oraz wykonali pieśni i tańce góralskie. – Została tu wykonana fantastyczna robota! – ocenia Wiktor Jędrzejec, dyrektor Departamentu Szkolnictwa Artystycznego i Edukacji Kulturalnej Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. – Bo nie da się dobrze zagrać Góreckiego, jeśli się nie śpiewa i nie pozna elementów tańca góralskiego. Pani Dorota Sroczyńska pokazuje źródła, by potem pójść dalej, co mieliśmy pokazane na przykładzie współczesnej muzyki Góreckiego i Mozarta, bardzo dobrze zagranej przez orkiestrę młodzieżową. Jestem pod wielkim wrażeniem!
Jarmark na św. Rocha w Nowogrodzie
Ogromną popularnością cieszył się doroczny jarmark Św. Rocha w Skansenie Kurpiowskim w Nowogrodzie. W ciągu ośmiu godzin Skansen odwiedziło kilka tysięcy ludzi, którzy mieli wyjątkową okazję, by kupić niepowtarzalne rękodzieło i wyroby artystów ludowych, regionalne przysmaki oraz wziąć udział w konkursach. Gościom przygrywały Kapela Kurpiowska z Łomży oraz kaszubski Zespół Pieśni i Tańca „Sierakowice”. – To, co jest najważniejsze w takich imprezach, to przede wszystkim pogoda! – podkreśla Jerzy Jastrzębski, dyrektor Muzeum Północno-Mazowieckiego w Łomży. – Bardzo się cieszę, że co roku jest ona dla nas łaskawa. Bo to pogoda ma wpływ na atmosferę tego wydarzenia, zachęca, żeby wyjść z domu czy przyjechać do Nowogrodu!
Łomżyńscy DJ-e na bulwarach
DJ-e z łomżyńskiego kolektywu Utopia Podlasie po raz trzeci zagrali w Porcie Łomża. Zaprezentowali progresywny deep house, grany z płyt winylowych i CD oraz miksowany na żywo. Wystąpili: DJ Karol Wiśniewski, DJ Królik oraz DJ Critical. Był też duet DJ-ów B2B – wspólny występ Kasi T. & Mak T. – Gramy nowoczesną muzykę elektroniczną z gramofonów, CD playerów i syntezatorów! – podkreśla Katarzyna Brzostowska. – Staramy się nie iść w komercję, ale prezentować ludziom coś zupełnie innego, niż leci w radiu. Jesteśmy takim bardziej alternatywnym odłamem na łomżyńskiej scenie klubowej.
Górale i młodzi wirtuozi w Łomży
35. młodych wirtuozów z całej Polski zjechało do Łomży na VIII Ogólnopolskie Warsztaty Muzyczne. Przez 10 dni będą ćwiczyć pod okiem znakomitych pedagogów oraz zwiedzać Łomżę i jej okolice. Pierwszy dzień warsztatów spędzili na poznawaniu folkloru góralskiego oraz zajęciach prowadzonych przez podhalański zespół Majeranki, zaś wieczorem bawili się na żywiołowym koncercie w jego wykonaniu. – Straśnie my som radzi, że my przyjechali do wos! – mówi Dorota Majerczyk. – Jesteśmy barz przywiozani do swojego folkloru, tońca, śpiwu, wartości krześcijańskich. Tak jest i bedzie, tego nic nie zmieni! Nos nie da się nie kochoć, chlopców, dziwcąt i tego co robimy. Bo chodźby się góry walały, to jednak zawsze bydziemy pielegnować nasz folklor i chcieli my się tym, co my przywieźli, podzielić: śpiwem, tońcem, gwarom i malowaniem na szkle!
Wakacje z Carpe Diem na Starym Rynku
Poetyckie piosenki, ponadczasowe „My z Łomży” Hanki Bielickiej oraz piękne wiersze Bolesława Leśmiana zabrzmiały w środowy wieczór na łomżyńskim rynku. Kolejne spotkanie z muzyką i poezją zorganizowali w galerii „Ławeczka” członkowie klubu Carpe Diem. – Uważam, że taka rzecz powinna mieć stale miejsce – mówi Tomasz Brzeziński. – Na Starym Rynku wieczorem powinno się coś dziać. Są ławeczki, piękne latarenki, pani Hania siedzi tak blisko…To miejsce powinno ciągle tętnić życiem, rozbrzmiewać żywym słowem, poezją i piękną muzyką!
Mały Festiwal „Ty i Ja” w Łomży
– Mały Festiwal jest pierwszą taką imprezą w tym mieście, ale myślę że nie ostatnią! – zapowiada jego inicjatorka, Katarzyna Kuklińska ze Stowarzyszenia Ja i Ty Ludzi Aktywnie Naznaczonych. Na imprezie odbywającej się w ramach X Europejskiego Festiwalu Filmowego „Integracja Ty i Ja” będzie można wziąć udział w licznych warsztatach i spotkaniach oraz obejrzeć filmy dokumentalne polskich i zagranicznych autorów. Będzie wśród nich również „Carpe diem”, zdobywca głównej nagrody Motyla 2012 w kategorii filmów amatorskich, opowiadający o działalności łomżyńskiego klubu recytatorów prowadzonego przez Katarzynę Kuklińską.
Łomża w oczach młodych
Urokliwe zakątki Łomży i jej okolic, zabytki, budownictwo współczesne oraz śmiałe wizje tego, jak Łomża mogłaby wyglądać w przyszłości. Wszystko to można oglądać na efektownych rysunkach i akwarelach utalentowanej łomżyńskiej młodzieży w Galerii Pod Arkadami na wystawie „Łomża. Wczoraj, dzisiaj, jutro” . – Czasami nie dostrzegamy w okolicy czegoś wartościowego i pięknego – podkreśla Piotr Zwierzchowski, dyrektor Szkoły Rysunku i Ilustracji Labirynt,. – I tego piękna można poszukiwać wszędzie, niekoniecznie w Rzymie, Mediolanie czy Krakowie, można je znaleźć na własnej ulicy czy za rogiem. I to pokazuje ta wystawa! – Ta wystawa była też pretekstem, żeby pokazać przyszłych młodych architektów i ich pomysły i wizje na Łomżę przyszłości! – dodaje wykładowca Monika Bartczak.
Tadeusza Czubowskiego powrót do Łomży
Nowy zespół, pochodzącego z Łomży pieśniarza i poety Tadeusza Czubowskiego, zadebiutował w piątkowy wieczór w herbaciarni „Pikoteria”. Jest to początek regularnej działalności koncertowej czworga utalentowanych artystów. Są też plany nagrania płyty z tymi piosenkami. – To nasz debiut w takim składzie – mówi Tadeusz Czubowski. – Ten materiał pochodzi z ostatnich kilku lat, śpiewałem go na różnych przeglądach, ale łomżyńscy muzycy: Darek Boguski, Żaklina Olchowik i Michał Olchowik stanowią teraz bardzo ważną oprawę tych piosenek!
Ocalone z wojennej zawieruchy
– W myśl paktu Ribbentrop – Mołotow tereny te miały należeć do Związku Radzieckiego i Sowieci zajęli je we wrześniu 1939 r. – mówi dr Łukasz Lubicz-Łapiński z Instytutu Pamięci Narodowej w Białymstoku. – Ta czerwona fala idąca ze wschodu rozpoczęła akcję grabieży i mordów, które uderzyły przede wszystkim w dwory i siedziby ziemiańskie. Ci, którzy nie zdecydowali się na ucieczkę a przeżyli, w ciągu kilku miesięcy kończyli na Syberii, a ich majątki zostały rozparcelowane, rozgrabione i zniszczone. Te tragiczne wydarzenia w Drozdowie, Jeziorku, Korzenistem czy Kisielnicy przypomina wystawa „Zagłada dworów w województwie białostockim po roku 1939” w Muzeum Przyrody w Drozdowie.