4lomza.pl/

Zakład może powodować uciążliwości zapachowe, jak i bytowe dla okolicy.

Mało kto wie, że zwierzęta przed ubojem powinny odpoczywać co najmniej 12 godzin. Zwierzęta zmęczone podróżą i stresem związanym z kontaktem z osobnikami z innego stada są zestresowane. Stres ma ogromną rolę wpływającą na smak mięsa. Zwierzę ubijane w warunkach stresowych ma znacznie podwyższone pH, przez co mięso jest po prostu kwaśne.
Gdzie będą trzymane?
Bydło będzie zakłócać życie spokojnej dzielnicy. – Oszalałe ze strachu będzie ryczeć i kwiczeć, a okolicy przyjdzie tego słuchać, często , gęsto i po nocach .

Wzmożony ruch związany z zapewnieniem dostaw niezbędnych ubojni. (... nocne dostawy ?)
Będzie śmierdzieć też wtedy, jak przez Łomżę będą jeździły auta z odpadami poubojowymi . Wszystkie odpady poprodukcyjne będą przekazywane do utylizacji i wywożone w samochodach.

A co będzie jak na miejscu będą , choćby i czasowo, przechowywane niestrawione resztki pożywienia z żołądków zabitych zwierząt ? Będzie śmierdziało wtedy nie do wytrzymania !

Mieszkając czy pracując w promieniu 1-2 km od ubojni, nie da się otworzyć okna, szczególnie latem, jak wiatr zawieje, smród będzie nie do wytrzymania.
Smród w okolicy ubojni jest czasami tak duży, że ludzie na ulicach wymiotują, a tam niedaleko do WSA i bloków mieszkalnych przy ulicy Studenckiej.

Pamiętajmy, też o zawsze możliwej awarii instalacji podczyszczalni ścieków !

Skażenie środowiska na dużą skalę (gleba, woda, powietrze)!

Rzeźnia ma być podłączona do kanalizacji ?
Jak będzie miała specjalną tzw. podczyszczalnię, w której gromadzone będą m.in. krew i woda używana do mycia pomieszczeń, nie uniknie się fetoru, oraz przenikającej do wód podziemnych gnojowicy.

Spadną też ceny nieruchomości położonych w pobliżu.