Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
kawiarnia na farnej |
Dwa razy byłam w kawiarni na Farnej. Przyjemne miejsce do spotkań z koleżanką/ami na kawę i ploteczki. Dziwne dla mnie jest, żeby w takim miejscu nie można było wypić lampki dobrego wina czy koniaku. Moimi ulubionymi miejscami do których jeżdżę przynajmniej raz w roku jest Kraków i Kazimierz nad Wisłą. Przy rynku w Krakowie jest niezliczona ilość kawiarenek i kościołów i nic niedobrego się nie dzieje w związku z tym, że w tych kawiarenkach można wypić lampkę wina czy też dobrego drinka, podobnie jest w Kazimierzu nad Wisłą. Zeby nie posądzano mnie o kumoterstwo informuję, że nie znam właścicieli kawiarni na Farnej. Zasięgając języka dowiedziałam się, że to radni z ramienia PIS blokują pozwolenie na alkohol w tej kawiarence. Można przecież wydać pozwolenie na np. alkochol wysokogatunkowy z "górnej półki" Skończmy z tą zaściankowością. Mamy już taką ładną ul.Farną i Długą. A pusto tam i głucho. Te miejsca powinny tętnić życiem jak w innych miastach.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
NAJPIERW TRZEBA PRACOWAC;MIEC PRACE ZEBY CHODZIC DO KAWIARNI A LOMZA TO DZIURA ZE NIC SIE NIEDZIEJE;ZADNEJ PRACY NAWET SPONSOROW NIEMA HEHEHE:::::
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Uważam,ze im mniej alkoholu w miejscach publicznych,tym lepiej dla całej społeczności .
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Marlen o czym ty mówisz. Alkoholu typu wódka piwo nie piję, ale na lampkę dobrego czewonego wina wina, szczególnie jak jestem w kazimierzu czy Krakowie a czasami i w domu z rodzinką mam ochotę. O jakim piciu Ty mówisz. Tacy jak Ty i tak myślący, z tego miasta robią zaścianek. Wychowanie jak pić, gdzie i ile wynosi się z rodzimy, jak również jakim człowiekiem się jest.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
@ wpm to może choć daj szansę tym co mają kasę i ochotę aby w takie miejsca chodzić, "...A LOMZA TO DZIURA ZE NIC SIE NIEDZIEJE..." bądź pierwszym co to zmieni, i biadolenia świat nie stanie się kolorowy.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Ja o żadnym piciu nie napisałem . Czy kobiety nie umieją poprawnie czytać ? Niestety stwierdzam po raz kolejny,ze kobiety stały się bardzo zarozumiałe,butne,aroganckie,chamskie,męskie .
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Zewka popieram!;) Jakoś nikomu nie przeszkadzają sine nosy pod katedrą wymuszający od par weselnych biorących śluby wódkę na niby to "BRAMACH" i pozniej śpiących na ławkach pod kościołem lub zaczepiających ludzi to wszystko jest ok. Ale jak ktoś chce się w miłym i kulturalnym lokalu napić lampkę wina wtedy jest krzyk na całe miasto!!! Obłuda i hipokryzja pewnego środowiska osięgnęła chyba apogeum!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
wpm a ciebie jak nie stać to siedz w domu przed telewizorem jak Ferdynand Kiepski;)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Już za dużo tego alkoholu w życiu społecznym. Wszystkie morderstwa w ostatnim czasie w Łomży były po alkoholu. Jakby na ironię ,władza miejska dostała od losu pstryczka w nos,gdy zwiększyła ilość miejsc z alkoholem ,a chwilę potem zginąła od zapijaczonych morderców osoba z wyższej półki politycznej ściśle związana z "ratuszem" .
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Zresztą po co ta dyskusja o alkoholu w temacie kawiarni ? idę do kawiarenki na kawę ,a nie po trunek z % .
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Marlen, ale do takich lokali nie idzie się po to, aby się nawalić. Za drogo by było. Do takich lokali idzie się delektować.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Pierwszy raz jak tam byłam około miesiąca temu weszli cudzoziemcy 4 osoby w wieku około 50-60 lat. Zamówili obiad , deser i poprosili o kartę win, Pani obsługująca ledwie się wytłumaczyła dlaczego tutaj nie podają wina. Mieli bardzo dziwne miny, w tym momencie i ja ze znajomymi poczułam się bardzo głupio, chyba bardziej niż Ci goście. Ja przynajmniej rozumiałam co jest na rzeczy.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
"...Wszystkie morderstwa w ostatnim czasie w Łomży były po alkoholu..." były też wypadki drogowe z udziałem pieszego i samochodu i... jakie wnioski? ograniczyć poruszanie się jednym i drugim?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Własnie z daleka od przyzwoitych miejsc funkcjonują barki i bareczki, tanie piwko itp itd . Imamy to co mamy
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Myślisz,ze osoba bez kultury,ładnie,szykownie ubrana,dystyngowana,z wyższej sfery po delekcji :) alkoholu wysokiej jakości nie uczyni przęstępstwa ? nic bardziej mylnego ! wsiądzie do auta i zabije na drodze nic nie winne osoby ! OKAZJA CZYNI ZŁODZIEJA . jak nie będzie gdzieś pod ręką alkoholu,to wielu nie będzie nawet o nim myślało ,nie mówiąc,ze pojedzie gdzieś dalej,by go kupić.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Łojtam Zewka w ramach tłumaczenia należało im powiedzieć:"A to Łomża właśnie" i to wszystko wyjaśnia.Jeszcze trochę a nasze miasto stanie się w zbiorowej wyobrażni synonimem zaścianka i grajdoła.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
oh jak ci bylo glupio, przestan pieprzyc smutki, powiedz prosto, ze zapraszasz wszystkich na Farna i tyle.......
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
@Marlen z takim podejściem do życia to ty chyba nawet z wyra rano nie wstajesz bo może coś ci się przytrafić, więcej wiary w ludzi przynajmniej tych uczciwych, a bydło było i będzie ale od twego są odpowiednie instytucje które przynajmniej teoretycznie powinny się nimi zająć.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Atbis,z jakim podejściem do życia ??
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
jeszcze do opisanej sytuacji '... Pani obsługująca ledwie się wytłumaczyła dlaczego tutaj nie podają wina...." w głównym miejscu w restauracji powinno wisieć zdjęcie Pana biskupa Stefanka z podpisem "Wszelkie pytania i wątpliwości co do karty win kierować pod adres: Kuria Biskupia 18-400 Łomża ul. Sadowa 3
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
zakładasz z góry że każdy człowiek to potencjalny przestępca " Myślisz,ze osoba bez kultury,ładnie,szykownie ubrana,dystyngowana,z wyższej sfery po delekcji :) alkoholu wysokiej jakości nie uczyni przęstępstwa ? "
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Socho nie pieprze smutków, kultury! Byłam Tam dopiero 2 razy pewnie będę jeszcze. Nie mam nic wspólnego z właścicielami. Pierwszy raz zaprosiła mnie tam koleżanka, w sobote ja zaprosiłam kuzynkę. Po prostu podzieliłam się swoimi odczuciami.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Najpierw trzeba kultury osobistej u człowieka,by dać mu w rękę nóż ,siekierę,broń palną ,czy alkohol do spożycia. Jeśli jej nie ma,to strach się zbliżyć do takiej osoby . A przykładów chamstwa ,braku kultury osobistej u ludzi współczesnie żyjących jest bardzo wiele . To już smutna codzienność.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
A jaki jest związek tej wypowiedzi z tematem?Jako kobieta agresywna i męska nie potrafię czytać ze zrozumieniem(chociaz pierwotnie zakładałam taką możliwość)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Uważam że prawdopodobnie post założyła Pani właściciel tej kawiarenki bądź osoby jej podwładne, a pozatym alkohol na Starówce może być prawie wszędzie (cała długość ulicy Długiej(Chili pizza, Matysiaki,Ogródek Lech) Stary Rynek(ogródek Łomża, Pub pod Ratuszem),Krótka, Rządowa(była Kafeteria), Krzywe Koło(Hotel Gromada), część ulicy Giełczyńskiej(Centrum Club)) poprostu Pani nie może się pogodzić z tym że gastronomia bez alkoholu nie funkcjonuje, także w moim przekonaniu prawdopodobnie pod tę knajpkę jest próba zmiejszenia metrów odległości od obiektów chronionych. Więc najpierw trzeba przemyśleć gdzie się lokuje pieniądze i czy jest to przyszłościowe. Chyba że jest się właścicielem kamienicy w której lokal się znajduje :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Nie zakładam,ze kazdy normalny człowiek jest potencjalnym mordercą. Ale np. każdy nawet gniewający się na sąsiada może go w końcu zabić,jeśli będzie miał ciągle w sercu nienawiść do niego . A jak się napije alkoholu lub weźmie narkotyku ,to juz prawdopodobieństwo nieszczęścia jest wysokie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Von Chrupka ..mogę być Twoim tłumaczem :) o ile jesteś chętna coś zrozumieć ? :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Nie piłas i nie brałaś?Bo w gruncie rzeczy to by wiele wyjaśniało np pokrętną logikę Twoich wypowiedzi.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Von Chrupka,jeśli to do mnie,to jestem mężczyzną z krwi,kości i członków :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
wow,ale zabrzmiało
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Normalnie zabrzmiało :) dałem jasno do zrozumienia ,ze jestem prawdziwym mężczyzną -gatunku wymierającego ! hehe
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Kurcze, Maria to takie imię ,co ma TO COŚ ! hahaha . To nic,ze agresywna i męska jest jego właścicielka . :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
ta pip ...........dają pozwolenia takim na alkohol jak speluna pod 9 na Nowogrodzkiej gdzie codziennie bójki ,patologia a normalnej knajpie nie dadzą trzeba mieć kasę i znajomość w ratuszu urzędnicy przecież zawsze mogą załatwić kwestia tylko za ile bo wszystkie Ryśki to fajne chłopaki!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
nie wydaje mi się, żeby ktokolwiek mógł blokować wydanie zezwolenia na sprzedaż alkoholu. Powodem może być zakaz sprzedaży alkoholu w odległości dziewięćdziesięciu metrów od obiektów chronionych, czyli na przykład świątyń. Może chodzi o tę odległość od katedry?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Marlen jeśli to do mnie,to nie mam na imię Maria.Kiedy je sobie wymyślałam,myślałam,że ma to COŚ!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Von Chrupka,dobrze wtedy myślałaś :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Co było nie wróci,ech
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Lata mijają . Umarł król,niech żyje król . Kobietom chyba o wiele trudniej zakceptować starzenie się .
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Bo u nas w Łomży pozwolenia wydaje sie tam, gdzie do końca nie jest to słuszne. Podaję przykład, w szczycie bloku Chopina 1 od Bema jeat bar. Mieszkam w tym bloku. Okna nie można otworzyć latem - wieczorem bo słychać same krótkie i długie. Miało być czynne do 22 a czynne jest znacznie dłużej. Przykład z ostatniej soboty. Idę z parkingu do domu idzie sobie młodzieniec wzdłuż bloku porządnie wstawiony wydzierając się do słuchawki cytuję: hu.. dzisiaj to ja piję gorzałe, nie mam czasu mówiłem ci h.... że dzisiaj piję, oddam ci za tydzień h... , ty mi pieniądze oddawałeś tydzień to ja ci bluze oddam za tydziń, kur.... h.... dzisiaj piję gorzałę. To jest nagminnie. Domofon w mieszkaniu mam wyłączony bo wieczorem robią sobie zabawę dzwoniąc do kogo popadnie. Przy budynku mieszkalnym, gdzie obok jest piaskownica matki z dziećmi nie mogą wyjść, bo nie chcą tego słuchać. Administracja umywa ręce, mówią, że jeżeli jest za głośno to proszę dzwonić na policję, policja mówi że tam jest firma ochroniarska, a tak naprawdę to i spółdzielnia i policja mają to w głębokim poważaniu. W tym miejscu byle jakie piwsko może być sprzedawane żeby każdy obszczywęgeł mógł się wyżywać? A tam gdzie można kulturalnie przy kawie i lampce wina posiedzieć - to nie. Takimi barami tworzymy degeneratów. Może zamiast na Farną to na Chopina powinnam póć z koleżanką na kawę i piwo ????????????
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Marlen ,do chorobci, ja nie o starzeniu.Ktoś nie wróci.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Zewka ,Ty chyba naprawdę jesteś właścicielką tej kawiarni i chcesz ją przerobić na miejsce z alkoholem :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
proponuję blisko "pub pod ratuszem" , nie pamiętam dokładnie nazwy. Kawiarnia na ul. Farnej to nie jedyne miejsce na starówce:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Von Chrupka,rozumiem tak w połowie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Oj Marlen,nic już na ten temat,bo wieczorem forum poczyta mój mąż i będę się rano tłumaczyć.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Marlen nie jestem właścicielką. Gdybym była to mieszkałabym na Farnej a nie na Chopina, bo to chyba kamienica właścicieli tej kawiarni, nie jestem pewna. A piszę dlatego, że chciałam poruszyć temat menelstwa i gdzie ono jest tworzone
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Von Chrupka ok. Mężatki omijam z daleka :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Ja też hi hi
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Zewka ,wierzę w necie z ograniczeniem do 50%.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Von Chrupka ,Ty to omijaj mężatki z mężami obok .
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
ok, wierzysz czy nie wierzysz to Twoja sprawa. Niech tworzą spelunarnie. Na szczęście moje dzieci już dorosły i wyjechały z tego miasta. Zresztą, nawet jak przyjeżdżają nie zachodzą tam chociaż mają kilkanaście kroków
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
By nie było menelstwa musi być rygor i dyscyplina .
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Marlen, ludzie trzeźwi też zabijają. Patologia zdarza się również w bogatych rodzinach tzw. dobrych domach, nie tylko z powodu alkoholu, ale również nudy. Zabójstwa zdarzały się, zdarzają i zdarzać będą. Ludzie to mają w genach. Jak ktoś będzie chciał wypić to i 100 km przejdzie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Ja vohl !!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Sorki,że tak wyszło.Oczywiście ,,ja vohl,, jest odpowiedzią na propozycję stroniącego od mężatek Marlena
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Von Chrupka hahahaha !
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Marlen, z tak zaściankowym podejściem do tematu, jak Twoje, żyje w naszej Łomży 70 % ludzi . Tym sposobem mamy , tak jak mamy . ,,Starówka'' nigdy nie będzie Starówką .
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Audrey,a ja myślę,że gdyby było więcej poważnych i odpowiedzialnych ludzi ,to Łomża byłaby wzorem bezpieczeństwa.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Nie dokazuj Marlen ,nie dokazuj
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
To może nauczmy się wybierać radnych. Za nim na nich pójdziemy głosować pójdźmy na spotkania zadajmy im trochę pytań, przemaglujmy, bo oni startują dla kasy? (nie bardzo mi się chce wierzyć, że po to aby coś zmienić dla nas mieszkańców) Wybierajmy biorąc za to odpowiedzialność. Jeżeli się pomylimy, no to co, tylko na jedną kadencję
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Gdyby wszyscy byli tacy sami, życie byłoby nudne i nie do zniesienia. Pewne zachowania oczywiście, że są naganne i należy je karać i tępić, ale nie można popadać w takie skrajności. W życiu powinny być zasady, ale nie można popadać w skrajności, gdyż w pewnym momencie ludzie "wybuchną" i dojdzie do buntu. Przez takie postępowanie Łomża cofa się, zamiast rozwijać. Tak samo niedawno był temat dotyczący powstrzymania budowy bulwarów w Łomży. W końcu coś mądrego doszło do skutku, a tu znajdzie się jakiś mądry co mu się nie podoba rozwój. Podobnież sprawa miała się z galeriami Narew i Veneda. Takie miasta jak Zambrów rozwijają się szybciej niż Łomża. Potrzebna jest ogłada i odpowiedzialność, ale ludzie są różni od zarania dziejów.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Ja tam popieram zewkę. Nikt nie mówi o upijaniu się, ale lampka wina czy kufel piwa do posiłku to całkiem normalna sprawa, gdy się je w restauracji. Berenike: czy Ty widzisz różnicę między pubem a restauracją? Bo dla mnie to by była duża różnica zaprosić kogoś do "Na Farnej" a "Pod Ratuszem". Na jedzenie zdecydowanie na Farną. Je n'sais pas ou je vais, oh ca je l'ai jamais bien su. Mais si jamais je le savais, je crois bien que je n'irais plus...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
Przypomnę tylko,że zabierałem powyżej głos w tymże temacie :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
a ten lokal posiada stronę internetową?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: kawiarnia na farnej |
poco alkohol jak można siadać klękać wstawać w katerdra city hehe klechistan górą Powinno się rozebrać i powiększyć parking
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |