poniedziałek, 21 lipca 2025 napisz DONOS@
Polityka

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
„10 lipca 1941 r Niemcy zorganizowali likwidację Żydów w Jedwabnem”

Relacja ks. Edwarda Orlowskiego
Proboszcza Parafii Jedwabne,
Dziekana Dekanatu Jedwabne


Jedwabne, 10. 06. 2001

(.) Po ukończeniu Seminarium byłem wikariuszem przez 14 lat w różnych parafiach, m.in.w Lipsku nad Biebrza 3 lata, razem z Ks. Józefem Keblinskim, który był w Jedwabnem przez cały okres okupacji sowieckiej i niemieckiej był duszpasterzem.

(.) Co dziennie przy obiedzie, przy kolacji, Ks. Józef Keblinski opowiadał mi, co działo się w czasie okupacji w Jedwabnem, m.in. mówił o spaleniu Żydów. Z tej relacji, opowiadanej wielokrotnie, znam dokładny przebieg Tych wydarzeń.

(.) Od roku 1 lipca 1988 zostałem Dziekanem i Proboszczem Parafii Jedwabne.

(.) Dlaczego poczułem się upoważniony do zabierania głosu w sprawie mordu Żydów w Jedwabnem ? Dlatego, ponieważ miałem bardzo szczegółowe informacje o Przebiegu tego mordu na Żydach od Ks. Józefa Keblinskiego, który opowiadał mi o tym wielokrotnie. Dzięki temu czuje się świadkiem pośrednim. Sprawa korzeniami sięga roku 1939, kiedy do Jedwabnego przyszli Niemcy, ale na podstawie umowy Ribbentrop - Mołotow ustąpili miejsca sowietom.
/.../

10 lipca 1941 r Niemcy zorganizowali likwidację Żydów w Jedwabnem. Przez pierwsze dni, poprzedzające te likwidacje, Żydów zaganiali na rynek do pracy celem wyrwania trawy na rynku, po tym wyrywaniu trawy rozpuszczali ich do domów. Na drugi dzień znów powtórzyli ten eksperyment, i dopiero trzeciego dnia postanowili ich zamordować. Tak wiec dopiero trzeciego dnia dokonano spalenia Żydów.

Ks. Keblinski mieszkał na plebani, którą Niemcy zwrócili po „Selsowiecie”. Niemcy mieli kwaterę w Starej Aptece. Niemcy zwrócili Ks. Keblinskiemu plebanie. Tutaj mieszkał z księdzem przez krótki czas kapelan niemiecki.

Ponieważ Ks. Keblinski znał język niemiecki, z konieczności stawał się tłumaczem, między Polakami i Niemcami, i Żydami i Niemcami. Dowiedział się Ks. Keblinski od Niemców, ze Żydzi będą zniszczeni, bo jeden z żandarmów udzielił informacji, ze przyjechało do Białegostoku komando w liczbie 240 Niemców, które zrobi porządek z Żydami. Ksiądz Keblinski próbował tłumaczyć, ze może jednak udałoby się ocalić tych Żydów. Żydzi nawet chcieli zebrać kosztowności celem przekupienia Niemców. Ale Niemcy oświadczyli, ze to jest niemożliwe, powiedzieli, ze tam, gdzie stąpnie stopa żołnierza niemieckiego, Żyd nie ma prawa żyć. Ksiądz Keblinski ostrzegł niektórych poważnych Żydów. Mógł o tym powiedzieć tylko tym, których uważał za zdolnych do dyskrecji, bo inaczej sam zostałby rozstrzelany.

W dniu, kiedy spędzano na rynek nie tylko mężczyzn, ale kobiety i dzieci, Ks. Keblinski poszedł na posterunek do oficera, wysokiej rangi, który dowodził cala akcja i tłumaczył mu, ze jeżeli winni są wam mężczyźni i posądzacie ich o sympatie do komunizmu, to przecież dzieci i kobiety są nic niewinne. I usłyszał odpowiedz: „Czy ty wiesz, kto tu rządzi ? Nie wtrącaj się, jeśli chcesz mieć głowę na karku i zachować życie”. Otworzył drzwi i potężnym głosem krzyknął: „Rauss !”. Ks. Keblinski opuścił posterunek, czul się całkowicie bezradnym. Na słupach wisiały ogłoszenia, ze kto ukryje Żyda lub ułatwi ucieczkę, będzie rozstrzelany do trzeciego pokolenia. Widział, jak Polacy byli zmuszani, wyganiani na rynek, celem pilnowania i konwojowania Żydów prowadzonych do stodoły. Ale nikt się nie domyślał, jaki będzie tego finał, ani Żydzi, ani Polacy.

Żydzi poszli z rzeczami, potrzebnymi im do użytku codziennego, spokojnie, nie domyślali się, co ich czeka. Ks. Keblinski przypuszczał, ze Żydów mogło być od 150 do 200. O samym momencie wiemy tylko, ze nastąpił wybuch, krzyk, wiem, ze Żydzi próbowali uciekać ze stodoły, ale stodoła była szczelnie otoczona przez Niemców uzbrojonych. Tylko Niemcy byli uzbrojeni, wiadomo, nie zgodzili się dać broń i nawet Karolakowi, agentowi niemieckiemu, którego Niemcy mianowali burmistrzem.

Dzieło wiec ostatecznej zagłady Żydów było tylko i wyłącznie dziełem Niemców, Polacy byli zmuszeni do pilnowania pod groźbą utraty życia. Z zeznania Żyda, dochodzącego spadku w urzędzie sadu rejonowego w Łomży wynika jednoznacznie, ze Żydzi zostali spaleni w stodole przez Niemców.


Do stodoły wepchnięto i zostali tam spaleni co najmniej trzej Polacy, wepchnięci zostali przez Niemców i zostali tam spaleni razem z Żydami. Żydzi mieli ze sobą przedmioty użytku codziennego, mieli ze sobą łyżki, widelce, rzezak miał nóż. Żydzi nie wiedzieli, ze idą na śmierć. Ów nóż był przeznaczony do uroczystości rytualnych.

Ks. Edward Orlowski.

http://www.antyk.org.pl/ojczyzna/jedwabne/orlowski.htm

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: „10 lipca 1941 r Niemcy zorganizowali likwidację Żydów w Jedwabnem”

To ludzie typu Grzegorz Braun pogłaskał. Nawet nazwisko niemieckie to potwierdza. „Szczęśliwego boże zawołał gdy nata podlewał stodołę „. Antysemita miłujący wybranych żydów i Żydówki z przed 2000 lat.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: „10 lipca 1941 r Niemcy zorganizowali likwidację Żydów w Jedwabnem”

Podpalał.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: „10 lipca 1941 r Niemcy zorganizowali likwidację Żydów w Jedwabnem”

Hitlerowcy zorganizowali, a kato-POlacy perfekcyjnie dokonali likwidacji przez okrutny mord...



W USA wygrał gwałciciel prostytutek, a w POlsce ich dostawca, czyli Alfons.
Nigdy więcej wojny, syfilisu i PiSu!



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: „10 lipca 1941 r Niemcy zorganizowali likwidację Żydów w Jedwabnem”

Teraz
”Każdy post paplaka to bełkot kretyna”

z żydokomuszych pobudek



”Tu jest Polska!” A nie Polin!
”Tu jest Polska!” A nie Polin!
”Tu jest Polska!” I nie UkroPolin!

Grzegorz Braun - ”Tu jest Polska!” A nie Polin

“Bez Boga człowiek ulega odczłowieczeniu”

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: „10 lipca 1941 r Niemcy zorganizowali likwidację Żydów w Jedwabnem”

Mord w Jedwabnem - relacja
Anny Wądołowskiej z Jedwabnego

https://youtu.be/H43tIFwn_dM



”Tu jest Polska!” A nie Polin!
”Tu jest Polska!” A nie Polin!
”Tu jest Polska!” I nie UkroPolin!

Grzegorz Braun - ”Tu jest Polska!” A nie Polin

“Bez Boga człowiek ulega odczłowieczeniu”

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org