4lomza.pl/

Premier Australii wystosował we wtorek ostrzeżenie do Elona Muska, aby nie ingerował w nadchodzące wybory w tym kraju. Premier ostrzegł Muska, by nie wtrącał się w ich sprawy. — Mamy w tym kraju przepisy dotyczące ingerencji zagranicznej, a australijskie wybory są sprawą Australijczyków. Elon Musk już wielokrotnie ścierał się z australijskim rządem, nazywając jego przedstawicieli \"faszystami\" we wrześniu ubiegłego roku za forsowanie przepisów mających na celu regulację dezinformacji w mediach społecznościowych.
Szef Tesli już ścierał się z australijskim rządem, do tego regularnie aktywnie próbuje zaangażować się w politykę wielu innych krajów.https://wiadomosci.onet.pl/politico/elon-musk-nazwal-rzad-australii-faszystami-premier-ostrzega-miliardera/bxfbszj?utm_source=livebar&utm_campaign=newsy_sg



W USA wygrał gwałciciel prostytutek, a w POlsce ich dostawca, czyli Alfons.
Nigdy więcej wojny, syfilisu i PiSu!

To Soros a nie Musk jest zagrożeniem dla demokracji - mówi Georgia Meloni

Georgia chyba zobaczyła rozpięty rozPOrek u Trampka, bo taka wystraszona...



W USA wygrał gwałciciel prostytutek, a w POlsce ich dostawca, czyli Alfons.
Nigdy więcej wojny, syfilisu i PiSu!

\"nazywając jego przedstawicieli \\\"faszystami\"
Delikatnie określił skorumpowaną bandę.

Zresztą każdy pamięta to co tamtejsze kvrestvo wyprawiało,
w czasie tzw. pandemii.

Na rok przed tym, zanim ktokolwiek pomyślał o covidzie,
oni dwukrotnie zwiększyli siły policyjne do pacyfikowania obywateli.