4lomza.pl/

Według wciąż niepełnych danych podanych we wtorek przez Parlament Europejski frekwencja w wyborach europejskich wyniosła 50,93 proc. Najniższa była w Chorwacji i Litwie - poniżej 30 proc., a najwyższa w Belgii i Luksemburgu - powyżej 80 proc. Polska uplasowała się na 18. miejscu. A potem narzekamy, że nie mamy nic do powiedzenia?
Frekwencja w całej UE wyniosła 50,93 proc., co daje nieznacznie wyższy wynik niż pięć lat temu. Wówczas frekwencja w wyborach do PE wyniosła 50,66 proc. i była najwyższa od 20 lat (ostatni raz wynik przekroczył 50 proc. w 1994 roku).

Polska z frekwencją 40,65 proc. plasuje się na 18. miejscu wśród 27 krajów członkowskich. Zbliżony odsetek obywateli poszedł do urn w Finlandii (40,4 proc.), Słowenii (41,36 proc.) i Grecji (41,39 proc.).

Frekwencję powyżej średniej unijnej miało 10 krajów: Francja (51,5 proc.), Rumunia (52,42 proc.), Austria (54,1 proc.), Dania (58,23 proc.), Cypr (58,86 proc.), Węgry (59,26 proc.), Niemcy (64,78 proc.), Malta (73 proc.) oraz dwa kraje, w których głosowanie jest obowiązkowe: Luksemburg (82,29 proc.) i Belgia (89,82 proc.).

ja

...do kogo ta pretensja..?, to twoje WSIowe dewoty/tki w większości nie głosowali, gdyby frekwencja była wyższa PiSlamiści i kato-faszyści dostaliby zdecydowanie mniej głosów (procentowo).



W USA wygrał gwałciciel prostytutek, a w POlsce ich dostawca, czyli Alfons.
Nigdy więcej wojny, syfilisu i PiSu!

Proszę mówić za siebie, tak, bo ja głosowałem akurat. A z tego co słyszałam nie glosowali ludzie, którzy przez obecny Rząd zostali potraktowani tak, jak obywatele trzeciej kategorii czyli rolnicy, od których zależy przeciesz bezpieczeństwo żywnościowe kraju. Premier nawet nie znalazł czasu, zeby się z nimi spotkać. Tak wygląda w tej chwili traktowanie obywateli w Polsce. W Niemczech byłoby to nie do pomyślenia. Dlatego tam głosuje 64%, a u nas 40,3%

ja

A szkoda, bo gdyby rolnicy poszli do wyborów i powiedzieli Premierowi, co myslą o Zielonym Ładzie to nawet połowy europosłów z PO nie dostało by się do Europarlamentu

ja

Polska stała się bantuStanem
a polskie elity zastąpione przez
kacyków wykonujących polecenia
Wasztngtona oraz Berlina/Bruksela
...
Reszty dopełniają medialne szczujnie
które obrzezują Polakom i POlakom mózgi





Dziś zabijają dzieci. Jutro będą nas. Kto...
Kto nie wierzy w Boga wierzy w byle co.

I dlatego niestety rządzą nami mandaryni NWO!

“Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz. Ni dzieci nam germanić”
A paplak plótł nam bzdur antypolskich i fobii antykatolickich

Zostali źle POtraktowani i nie POszli zagłosować p/ko Królowi Europy, czyli na swojego duce JarKacza..?! POza tym te protesty były inspirowane wyłącznie POlityką bo w okresie PiSlamskich nierządów protestował tylko Kołodziejczak mimo, że to wówczas POwstały zaniedbania skutkujące problemami. Zatem ta hałaśliwa garstka gnojarzy, którzy nawet zakonnicę brutalnie POtraktowali nic w wyborach by nie zmienili, a założę się, że oni wszyscy skrupulatnie głosowali.



W USA wygrał gwałciciel prostytutek, a w POlsce ich dostawca, czyli Alfons.
Nigdy więcej wojny, syfilisu i PiSu!

paplik ty jesteś niemytym chvjem czy sprzedajną kvrwą??

@prawysprawiedliwy- #paplik jest konuchem
więc Polska polska jego frustruje. Stąd jest
jego agresja wobec Polaków i katolików



Dziś zabijają dzieci. Jutro będą nas. Kto...
Kto nie wierzy w Boga wierzy w byle co.

I dlatego niestety rządzą nami mandaryni NWO!

“Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz. Ni dzieci nam germanić”
A paplak plótł nam bzdur antypolskich i fobii antykatolickich

Autor: prawysprawiedliwy (---.static.ip.netia.com.pl)Data: 12-06-24 20:53

paplik ty jesteś niemytym chvjem czy sprzedajną kvrwą??
_________________________
bardziej sprzedajnych qurew w świecie nie znajdziesz jak onuce Putina, takie czopki i wazeliny PiSdowskie, czy hajhitlery wszelkiej maści opłacane przez Putina. I to za jaką kasę? Za ruble. To trzeba być qurwą, żeby Polskę sprzedawać. Niech ci towrzyszko xujsprawiedliwa Macorowicz ojcem będzie. A może tak jak Misiek dvpy jemu dawaj.

TV Ruspublika - głos Putina w PiSdowskich lepiankach.

Demobilizacja wsi
Pogłębia się również różnica frekwencji pomiędzy gminami miejskimi i wiejskimi — obecnie wynosi już niemal 5 pp. Według danych na godz. 17 we wsiach do urn poszło 25,2 proc., a w miastach 30,2 proc. Jeszcze dwa miesiące temu sytuacja była odwrotna i różnica ta wynosiła 4,6 p.p. na korzyść wsi — 42,2 proc. do 37,6 proc. Taka sytuacja będzie miała bardzo istotny wpływ na finalny rezultat wyborczy.


Analizując różnice frekwencyjne w stosunku do wyborów samorządowych spadki są obserwowane w całej Polsce, jednak zdecydowanie najbardziej negatywnie wyróżniają się wschodnie województwa. Największe spadki w ciągu ostatnich dwóch miesięcy są w woj. świętokrzyskim (-16,34 pp.), warmińsko-mazurskim (-14,99 pp.) i lubelskim (-14,75 pp.).

ja

...i tak trzymać i nie POpuszczać, niech bóg ich trzyma w domach...



W USA wygrał gwałciciel prostytutek, a w POlsce ich dostawca, czyli Alfons.
Nigdy więcej wojny, syfilisu i PiSu!