Przejdź do treści Przejdź do menu
środa, 24 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Gwiazdka z nieba dla Promyczków

Główne zdjęcie
Maciej Miecznikowski

Maciej Miecznikowski był gościem niedzielnego koncertu charytatywnego Gwiazdka z nieba, podczas którego zebrano ponad tysiąc złotych na działalność prowadzonej przez kapucynów świetlicy Promyczki. Popularny wokalista wykonał solo i z towarzyszeniem młodzieży kolędy i pastorałki, wciągnął też do wspólnego śpiewania wypełniającą świątynię publiczność. – To już 15 edycja koncertu organizowanego u nas przez eMDeK i Magdę Sinoff!– podkreśla o. Mirosław Ferenc, gwardian i proboszcz parafii pw. Matki Bożej Bolesnej. – To również kolejny dowód na to, że warto pomagać – dodaje Magda Sinoff. – Dopiero wczoraj zdałam sobie sprawę z tego, że robimy to już 15 lat, a to naprawdę kawał czasu!

Studio Wokalne eMDeK Magdy Sinoff  istnieje w Miejskim Domu Kultury-Domu Środowisk Twórczych od 15 lat i od początku swej działalności wspiera świetlicę Promyczki, przygotowując co roku specjalny koncert na rzecz jej podopiecznych. Nierzadko odbywały się one z udziałem gwiazd polskiej sceny, takich jak np. Grażyna Łobaszewska, Elżbieta Adamiak, Kuba Badach, Ewa Uryga czy Krystyna Prońko, a w tym roku na zaproszenie eMDeKu zaśpiewał w Łomży Maciej Miecznikowski, wokalista znany z zespołu Leszcze i telewizyjnego show „Tak to leciało!”.
– Takie koncerty to inicjatywy, które trzeba popierać i wspomagać bo są najważniejsze – mówi Maciej Miecznikowski. – Chodzi też o to, żeby tę umiejętność śpiewu, którą człowiek posiada, rozwijać, bo wnosi ona coś do naszego życia, umysłu, coś nam daje. Wydaje nam się, że to jest nic – młodzież wychodzi i śpiewa, ale to ciągły rozwój, małymi krokami do przodu – to, co robi z nimi pani Magda pozwala osiągnąć naprawdę wielkie efekty!
Słowa śpiewaka operowego i absolwenta Akademii Muzycznej w Gdańsku potwierdziła pierwsza część koncertu, podczas którego zaprezentowali się tylko najmłodsi wokaliści eMDeKu.
– Tylko jedna z uczestniczek koncertu, Ola Raszczyk ma 15 lat – nie kryje dumy Magda Sinoff. – Wszyscy pozostali są młodsi, ale studniówki nie przeszkodziły nam w tym, żeby koncert się odbył, skoro ci starsi nie mogli zaśpiewać!
Aleksandra wykonała solo wieńczącą kultowy film „Miś” kolędę „Luli laj” z repertuaru Ewy Bem, kolejnymi solistami były zaś: Gabrysia Okuniewska w „Pierwszej gwiazdce”, Aleksandra Suproń w jazzującej pastorałce „Nie śpij Jezu” oraz śpiewająca kołysankę „Cicho, cicho pastuszkowie” Maja Karwowska. Nie brakowało też duetów, w tym wspólnego występu 10-letniej Natalii Puławskiej – dla której była to już piąta Gwiazdka z nieba – z Magdą Sinoff w „Pada śnieg” oraz Mateusza Niksy i Magdy Sinoff śpiewających „Nad rzeką marzeń” Grażyny Łobaszewskiej i Kuby Badacha.
Inicjatorka koncertu zaśpiewała też solo kolejny utwór z repertuaru pani Grażyny „Idźcie z tym co macie”, zaś klamrą spinającą występ  eMDeKu były „Kolędy łomżyńskie”.
W czasie koncertu Julka i Monika krążyły po kościele z czapkami świętego Mikołaja, a słuchacze nie żałowali datków, dzięki czemu zebrano 1013,69 złotych.  
– Jest taka prosta zasada, że jak się żebrze i coś się uzbiera, to się to później rozdaje – podkreślał w duchu franciszkańskim o. Adam Zwierz, dodając, że kapucyni zbierają pieniądze nie dla siebie, ale dla potrzebujących dzieci.
Finałem koncertu był recital Macieja Miecznikowskiego, który z gitarą zaśpiewał popularne kolędy, takie jak: „Nie było miejsca dla ciebie”, „Mędrcy świata monarchowie”, „W żłobie leży” czy wykonaną z publicznością „Nad Betlejem w ciemną noc”. W „A z wczora z wieczora” wsparły go też wokalistki eMDeKu i Magda Sinoff, a na koniec wszyscy uczestnicy koncertu wykonali kolędę „Cicha noc”.
– Muzyka ma tę wspaniałą właściwość, którą ja kocham najbardziej, że powinna nas wszystkich łączyć, a gdy jeszcze są śpiewane kolędy, to to połączenie jest już doskonałe! – podkreśla Maciej Miecznikowski. – Fantastycznie mi się z nimi śpiewało, ta młodzież jest cudowna i jak zaangażowana! Mają to coś, co my potem gubimy: ten wdzięk, taką naturalność, dlatego warto podpatrywać młodzież co oni robią, że są tacy naturalni – ich się po prostu zjada na scenie!
– Każdy z tych 15 koncertów był inny – ocenia Magda Sinoff. – Dziś była bardzo fajna, rodzinna atmosfera, tym bardziej, że Maciej Miecznikowski jest bardzo kontaktowym człowiekiem. Do końca nie wierzył, że przyjdzie tyle osób, a kościół był pełen, zebraliśmy też sporo pieniędzy, tak więc nasz cel został osiągnięty!

Wojciech Chamryk
Zdjęcia: Elżbieta Piasecka-Chamryk

Foto: Maciej Miecznikowski
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto: Maciej Miecznikowski
Foto:
Foto:
Foto: Maciej Miecznikowski i Magdalena Sinoff
Foto: Maciej Miecznikowski i Magdalena Sinoff

 
Zobacz także
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę