(PO)wyborcza kampania Schetyny
Na przełomie grudnia i stycznia działacze Platformy Obywatelskiej w całej Polsce wybierać będą nowego przewodniczącego partii. W Łomży do głosowania uprawnionych będzie około stu osób. O ich poparcie dziś zabiegał Grzegorz Schetyna, który jest jednym z trzech zgłoszonych już dziś kandydatów na szefa PO. - Przyjechałem tu na zaproszenie przyjaciół – mówił Schetyna, który z kilkudziesięcioma działaczami miejskiej PO spotkał się w Centrum Katolickim przy parafii Krzyża Świętego. - Tu są porządni ludzie, którzy bardzo się angażują. Przyjechałem podziękować im i prosić o jeszcze.
Spotkanie Grzegorza Schetyny z działaczami PO trwało ok. 50 minut. W Łomży obecny był także poseł Robert Tyszkiewicz, szef wojewódzkich struktur partii. Po spotkaniu zorganizowano krótki briefing prasowy na który zjechały także ekipy telewizyjne ogólnopolskich stacji TVP, TVN i Polsat. I za ich pośrednictwem Schetyna mówił do Polaków w całym kraju, że to co teraz, po przejęciu pełni rządów w kraju przez PIS, dzieje się w Warszawie jest wielkim wyzwaniem. Mówił, że wolność, demokracja i suwerenności są czymś najważniejszym, ale „dzisiaj wokół tych spraw stawia się znaki zapytania”.
- Nie zgadzamy się na zamach w Trybunale Konstytucyjnym. Nie zgadzamy się, aby służby były pod nadzorem jednej partii. Nie zgadzamy się, aby wicepremier podnosił rękę na wolne media – mówił Schetyna nawiązując do wypowiedzi wicepremiera i ministra kultury prof. Piotra Glińskiego, który w niedzielę występując w programie „Minęła dwudziesta” w TVP Info powiedział m.in. że „to jest program propagandowy, tak jak wasza stacja uprawia propagandę i manipulację od kilku lat. I to się skończy, ponieważ tak telewizja publiczna funkcjonować nie powinna”. - PO tej sprawy nie zostawi. Nigdy więcej funkcjonariusz partyjny nie użyje takich słów – mówił Grzegorz Schetyna podkreślając, że cieszy się, iż w kraju oddolnie tworzony jest, i rośnie w siłę, Komitet Obrony Demokracji.
Schetyna przypomniał też błękitny marsz, który Platforma Obywatelska zorganizowała w Warszawie w 2006 roku roku - po roku rządów ówczesnej koalicji Prawo i Sprawiedliwość – Samoobrona - Liga Polskich Rodzin.
- Jeśli będzie taka potrzeba taki marsz PO zorganizuje jutro, pojutrze w Warszawie – mówił Schetyna dodając, że „zagrożenia (wolności – dop. red.) mogą być”.
(PO)wyborcza wizyta
- Schetyna przyjechał aby członkom PO w Łomży przedstawić swoją wizję partii - mówił nam po spotkaniu z Grzegorzem Schetyna Cezary Kisiel, przewodniczący PO w mieście. - W końcu ktoś w Warszawie uzmysłowił sobie, że PO jest nie tylko w Warszawie ale i na dole w powiatach. To ludzie budują tę partię.
Kisiel mówi, że jest bardzo zadowolony ze spotkania. Opowiada, że Schetyna mówił o potrzebie zjednoczenia i odbudowania partii – tak jak było to na początku, bez skręcania w lewo.
- Nie przypominam sobie, aby członek władz partii takiego szczebla kiedykolwiek przyjechał do Łomży na spotkanie z członkami partii – podkreśla. Kisiel.
Mówił też, że dotychczas żaden innych z kandydatów, którzy już zgłosili się do wyborów na szefa PO nie zwracał się prośbą o zorganizowanie takie spotkania.
- Jeśli będzie taka prośba to oczywiście takie spotkanie zostanie zorganizowane – dodawał Kisiel.
Wybory nowego przewodniczącego PO odbędą się na przełomie grudnia i stycznia.