Zysk MPEC w większości dla miasta
1,3 mln zł dywidendy z ubiegłorocznego rekordowo wysokiego zysku Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej przejmie budżet miasta. Tak zdecydował prezydenty Mariusz Chrzanowski podczas posiedzenia Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy miejskiej spółki. Prezydent powołał także nową Radę Nadzorczą spółki i nie przyznał dorocznych nagród członkom zarządu MPEC.
Walne w MPEC odbyło się w ostatni piątek. Jak przekazuje Grzegorz Daniluk podczas posiedzenia prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski, który jednoosobowo pełni funkcję właściciela miejskiej spółki, podjął uchwałę w sprawie zatwierdzenia sprawozdania finansowego MPEC za 2014 rok, zatwierdzając jednocześnie sprawozdanie z działalności Zarządu Spółki i Rady Nadzorczej oraz udzielając obu organom absolutorium.
Jednym z ważniejszych zadnia walnego było rozdzielenie ubiegłorocznego – rekordowo wysokiego zysku spółki. Wyniósł on blisko 2,5 mln zł netto. Prezydent Chrzanowski zdecydował, że większość tych środków 1,3 mln zł – trafi jako dywidenda do budżetu miasta. Reszta została podzielona na podwyższenie kapitału zapasowego – 688 tys. zł oraz utworzenie funduszu nagród do podziału dla załogi – 504 tys. zł.
Jednocześnie, podobnie jak w przypadku MPWiK i PPŁ, prezydent zdecydował, że w tym roku członkowie zarządu MPEC nie otrzymają nagrody rocznej.
Nowa Rada Nadzorcza
W związku z upływem trzyletniej kadencji starej rady Nadzorczej MPEC prezydent Mariusz Chrzanowski powołał nową. W jej skład weszli ze starej rady: Marek Kozikowski (z Gdyni, po śmierci Antoniego Stokowskiego został przewodniczący RN) oraz Adam Wilemajtys (radca prawny z Białegostoku wprowadzony do „starej” RN przez prezydenta Chrzanowskiego po śmierci A. Stokowskiego) oraz nowi członkowie: Marcin Chludziński (pochodzi z Łomży, mieszka w Warszawie, prezes Fundacji Republikańskiej) i Marek Rutkowski (z Zambrowa, działacza „Solidarności” poseł na Sejm kontraktowy (1989-1991)). Dwóch kolejnych członków RN MPEC wybranych zostało przez pracowników, są to: Henryk Piekarski (KZ NSZZ „Solidarność”) oraz Zdzisław Szanciło (w RN z ramienia pracowników jest od wielu lat).