Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 28 marca 2024 napisz DONOS@

Łomża znana i nieznana

Dr Jerzy Jastrzębski, dyrektor Muzeum Północno-Mazowieckiego, przybliżył uczestnikom wszechnicy łomżyńskiego oddziału Towarzystwa Uniwersytetów Ludowych historię dawnej Łomży. – Podobne spotkania miałem wcześniej z młodzieżą ze szkół średnich, ale tam były ograniczone tematy, np. do jednej ulicy – mówi Jerzy Jastrzębski. – TUL to osoby starsze, dlatego w przeciwieństwie do młodzieży, sam też mogę się od nich czegoś dowiedzieć, bo mają różne refleksje i wspomnienia. Wykład „Spacerkiem po starej Łomży” był ilustrowany archiwalnymi zdjęciami, w tym unikalnymi i dotąd nie prezentowanymi publicznie, przedstawiającymi Łomżę i jej mieszkańców sprzed lat.

Powodzenie ubiegłorocznego spotkania z Jerzym Jastrzębskim, na którym przedstawił historię miasta od lat 80. XIX wieku do roku 1939 sprawiło, że doczekało się ono kontynuacji również w tegorocznym programie tulowskich spotkań. Kolejny wirtualny spacer po dawnej Łomży okazał się pasjonującą wyprawą, nie tylko dla miłośników lokalnej historii. Dzięki archiwalnym pocztówkom i fotografiom zebrani w świetlicy Bursy nr 3 słuchacze mogli się bowiem przekonać, jak Łomża zmieniała się na przestrzeni lat, a przy tym poznać historię prezentowanych budynków, ulic czy miejsc – tym bardziej, że nie wszyscy urodzili się i wychowali w Łomży.
– Te spotkania to przedłużenie mojej młodości! – ocenia Zofia Tyszka. – A dzisiejsze to wyjątkowa sprawa, jeśli chodzi o mnie, bo nie jestem łomżynianką. Przyjechałam tu w 1955 r. i tak mnie ta Łomża zainteresowała, że natychmiast poszukałam kursu, który mógłby coś mi powiedzieć o tym mieście i zostałam przewodnikiem, nie tylko po Łomży, ale i ziemi łomżyńskiej. Dlatego jak widzę te dawne zdjęcia i pocztówki, to przypominają mi tamte czasy!
– Konfrontując to co było kiedyś z tym co jest teraz można zauważyć ten postęp i liczne zmiany  – dodaje Stanisław Chmielewski. – Niektóre ulice zmieniły swój wygląd, powstało tyle nowych budynków i osiedli – warto tu przychodzić i warto pogłębiać swoją wiedzę.
Niemal każde prezentowane zdjęcie wywoływało wspomnienia i komentarze, bo okazało się, że obecny Plac Pocztowy na początku XX wieku wyglądał zupełnie inaczej, począwszy od rozmieszczenia części budynków aż do ilości skwerów, których było wtedy znacznie więcej. 
Mieszkańcy Łomży lubili wtedy uczęszczać do założonego około 1840 r. ogrodu spacerowego, obecnego parku miejskiego im. Jakuba Wagi – nie tylko w celach rekreacyjnych, ale też na potańcówki przy muzyce wojskowych orkiestr: najpierw carskich, później 33 Pułku Piechoty.
Równie interesującą historię mają, istniejące do dziś, kamienice z dawnej ul. Szosowej, obecnej Wojska Polskiego naprzeciwko parku, Szpital św. Ducha czy budynek kina „Millenium”. Ta dawna stajnia przerobiona na zajazd „Pod koniem” dzięki Teofilowi Czochańskiemu w roku 1883 stała się salą teatralną, a od roku 1917 kinową. Na dawnych zdjęciach można też było obejrzeć istniejące w latach 1825-1935 więzienie poprawcze przy ul. Wiejskiej, drewnianą zabudowę tzw. dzielnicy „Skowronki”, czyli ul. Nowogrodzkiej czy wygląd dawnej rzeźni, w której obecnie mieści się restauracja „Retro”. 
– Moje zbiory składają się z materiałów, które pozyskuję z różnych miejsc – zaznacza Jerzy Jastrzębski. – Na przykład w środę, od pana Kazimierza Szczechury, dostałem fotografię, którą zakupił i udostępnił do zeskanowania. Przedstawia ona Nowy Rynek z oddziałem niemieckim w listopadzie roku 1916. To unikalne zdjęcie, bo pokazuje  zabudowę zachodniej strony tego rynku – jest to inne ujęcie niż na standardowych pocztówkach. Dlatego jeżeli ktoś posiada różnego rodzaju stare zdjęcia bądź dokumenty związane z historią miasta i regionu zachęcam do skontaktowania się z naszym muzeum. Możemy je kupić bądź wypożyczyć do zeskanowania. Często ludzie przekazują nam też różne materiały w darze, szczególnie gdy młodsze pokolenie w rodzinie nie wykazuje zainteresowania takimi pamiątkami, dlatego takie osoby nie chcąc, by one gdzieś zginęły lub zostały zniszczone, przekazują je do muzeum. Zostają one udokumentowane, zewidencjonowane i kolejne pokolenia też będą mogły z tych materiałów korzystać – na wystawach, w publikacjach, czy na takich wykładach jak dzisiejszy.

Wojciech Chamryk
Zdjęcia: Elżbieta Piasecka-Chamryk

240308092554.png

 
Zobacz także
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę