Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 19 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Gra dobra, ale punktów brak

Cztery gole i aż pięć czerwonych kartek to bilans rozegranego w Mielcu meczu 15. kolejki Centralnej Ligi Juniorów pomiędzy miejscową Stalą a ŁKS-em 1926 Łomża. Po bardzo zaciętym pojedynku lepsi okazali się gospodarze wygrywając 3:1, a honorowe trafienie dla biało-czerwonych zaliczył Mateusz Walendziewski.

Znajdujący się ostatnio w coraz lepszej formie łomżanie wyszli na mecz z wyżej notowanym rywalem bez kompleksów. Od początku starali się prowadzić grę i trzeba przyznać, że ta sztuka całkiem nieźle im wychodziła. Niestety w 13. minucie jedyny raz w pierwszej części gry błąd popełniła defensywa ŁKS-u. Przy dośrodkowaniu z boku boiska obrońcy minęli się z piłką, w polu karnym dopadł do niej Jakub Zięba i strzałem z 5 metrów pokonał Damiana Chludzińskiego. Ełkaesiacy nie załamali się po tej bramce i ostro ruszyli do przodu. Gospodarze natomiast cofnęli się na własną połowę bronią dostępu do bramki. Aby powstrzymać atakujących przeciwników mielczanie nie przebierali w środkach raz za razem dopuszczając się coraz ostrzejszych fauli. W 42. minucie jeden z zawodników Stali otrzymał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę. Od tego momentu miejscowi myśleli już tylko dotrzymaniu korzystnego wyniku do końcowego gwizdka. Grający w przewadze łomżanie starali się konsekwentnie grać w ataku pozycyjnym, który kilka razy przyniósł im efekt w postaci dobrej sytuacji strzeleckiej. Niestety w pierwszej połowie dogodnych okazji nie wykorzystali Bartosz Sulkowski i Hubert Boroń.
Z każdą kolejną minutą przewaga przyjezdnych rosła i wydawało się, że bramka wyrównująca wisi w powietrzu. Jednak w 75. minucie gospodarze przejęli piłkę na własnej połowie, wykonali długi przerzut do szybkiego napastnika, a ten został sfaulowany w polu karnym przez Chludzińskiego. Golkiper ŁKS-u obejrzał żółty kartonik, a Kamil Rokita zamienił rzut karny na gola. Ambitnie grający łomżanie nie ustawali w atakach, ale na dwie minuty przed końcem spotkania po raz drugi zostali skontrowani i Patryk Tetlak wygrał pojedynek sam na sam z Chludzińskim. To był dopiero początek emocji jakie miały miejsce w końcówce spotkania. Chwilę później bramkarza ŁKS-u po raz drugi w tym meczu sfaulował rywala we własnym polu karnym i sędzia po raz drugi wskazał na "wapno" pokazując przy tym Chludzińskiemu drugą żółtą i tym samym czerwoną kartkę. Między słupkami stanął obrońca Mateusz Wawrzyniak i... popisał się skuteczną interwencją broniąc strzał z 11 metrów. Jego koledzy z pola wyprowadzili szybki atak, który ładnym uderzeniem z 25 metrów na gola zamienił Mateusz Walendziewski. Łomżanie już w doliczonym czasie gry stworzyli sobie jeszcze dwie bardzo dobre okazje do zmiany wyniku, ale ich nie wykorzystali. Tuż przed końcowym gwizdkiem doszło do przepychanek między zawodnikami obu drużyn po kolejnym brutalnym ataku zawodnika gospodarzy. Prowadząca zawody trójka sędzin wyraźnie nie radziła sobie z prowadzeniem meczu i oceną wydarzeń boiskowych. W ostatniej sytuacji pokazała dwie czerwone kartki zawodnikom Stali i drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną zobaczył kapitan ŁKS-u, Marcin Świderski.
- Od początku sędziny nie radziły sobie z kontrolą wydarzeń na boisku. Rywale grali bardzo brutalnie, momentami wręcz chamsko. Uważam, że dużo wcześniej powinny ukrócić takie zachowanie zawodników rywali. Efektem tego jest kontuzja Huberta Boronia, który musiał opuścić plac gry przed końcem spotkania - mówi trener Arkadiusz Obrycki - Plusem tego meczu jest na pewno fakt, że grając na wyjeździe z przeciwnikiem wyżej notowanym potrafimy długo utrzymywać się przy piłce i kreować sytuacje. Brakuje nam skuteczności, może trochę szczęścia pod bramką rywali, ale widać, że potencjał w tych chłopakach jest.
Mecz ze Stalą kończył pierwszą rundę rozgrywek w CLJ. Decyzją Polskiego Związku Piłki Nożnej w tym roku odbędą się jeszcze dwie wiosenne kolejki. W przyszłą sobotę ełkaesiacy zagrają na wyjeździe ze Stomilem Olsztyn, a tydzień później zakończą tegoroczne zmagania meczem z Wisłą Puławy.

is


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę