Alarmy bombowe słał mieszkaniec woj. lubelskiego
41-letni mieszkaniec województwa lubelskiego ma odpowiadać za fałszywe alarmy bombowe także w Łomży. Mężczyzna przed tygodniem wysłał do ponad 600 instytucji i urzędów e-maile z informacjami o podłożeniu ładunków wybuchowych oraz ich planowanej detonacji. W efekcie co najmniej 60 budynków w Polsce w tym trzy w Łomży - budynek prokuratury i dwa biurowce Urzędu Skarbowego - było ewakuowanych. Na trop osoby, która wysyłała te maile trafili policjanci z komendy miejskiej w Łodzi, którzy pod Poznaniem zatrzymali mieszkańca jednej z miejscowości w województwie lubelskim.
Przypomnijmy we wtorek 22 lipca do instytucji dotarły e-maile z ostrzeżeniami, że w budynkach znajdują się bomby.
„W tej instytucji podłożono bombę, podczas wybuchu rozpyli śmiercionośne bakterie oraz gaz bojowy. Uciekajcie zginą ludzie. Bomba wybuchnie o 12.31” - brzmiał komunikat, który dwoma e-mailami dotarł do łomżyńskiej prokuratury.
Zarządzono ewakuację całego budynku Szosie Zambrowskiej w którym obok prokuratur Okręgowej i Rejonowej znajduje się także Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego, oraz dwóch biurowców fiskusa przy ulicy Polowej i Kaktusowej. W sumie ewakuowano około 150 osób, a przeszkolony w wyszukiwaniu materiałów wybuchowych pies przeszukał pomieszczenia budynków. Na szczęście alarm okazał się fałszywy. Nigdzie nie było bomb, czy podejrzanych pakunków.
Zdaniem łódzkich śledczych osobą odpowiedzialną za alarmy bombowe jest 41-letni Sławomir K., który już usłyszał zarzuty rozesłania wiadomości o bombie do 43 instytucji z terenu województwa łódzkiego. Mężczyzna jest rolnikiem, ale od lat wykonuje zawód kierowcy i został zatrzymany w czasie gdy służbowym samochodem jechał do Francji. W domu oraz mieszkaniu mężczyzny zabezpieczono nośniki pamięci, sprzęt komputerowy oraz telefony komórkowe, z których - jak podejrzewa prokuratura - najprawdopodobniej rozsyłał wiadomości o rzekomym podłożeniu ładunków wybuchowych.
Podczas przesłuchania Sławomir K. nie przyznał się do zarzutów. Mężczyzna został już aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu do 8 lat więzienia.