Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 18 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Jazda konno w Kisielnicy stawia dzieci na nogi

- Kiedy Konrad miał trzy miesiące, w szpitalu powiedzieli mi, że będzie „roślinką” – wspomina Anna Nawrotek, mama chorego na dziecięce porażenie mózgowe chłopca, który po dziesięciu latach rehabilitacji i hipoterapii zdobył średnią 5,5 na świadectwie szkolnym i piątkę w szkole muzycznej z gry na fortepianie. - To ogromna zasługa jego instruktora Romualda Wojtkowskiego z Ośrodka Rehabilitacji Konnej dla Dzieci w Kisielnicy. Konrad Nawrotek (lat 11) po raz czwarty triumfował w grupie B na VIII Mistrzostwach Polski w Paraujeżdżeniu w Józefinie k. Warszawy.

- Konrad jest ambitny i waleczny, wygadany i refleksyjny – mówi Romuald Wojtkowski (lat 58), instruktor jeździectwa i hipoterapii w Kisielnicy. - Parajeździectwo to forma terapii jazdą konną, wyższy poziom rehabilitacji. Chcemy, żeby dzieci z porażeniem mózgowym, które często są bardzo inteligentne, się nie nudziły. Żeby zajęcia traktowały jak ćwiczenia i zabawę, ale również jak pasję.

30 lat pasji i pracy w Kisielnicy z końmi i z dziećmi
- Ośrodek Rehabilitacji Konnej dla Dzieci powstał 28. października 1981 roku z inicjatywy dziś już nieżyjących: Józefa Skorupskiego, prezesa spółdzielni zabawkarskiej Miś w Łomży, oraz Zdzisława Sawickiego, prezesa wojewódzkiego zrzeszenia spółdzielczości pracy Start – opowiada Romuald Wojtkowski. - Rok później zacząłem pracę jako instruktor rekreacji, a w 1983 r. zostałem kierownikiem ośrodka. W 1989 r. przejął nas szpital wojewódzki, którego dyrektorem był Marek Minda. Rehabilitację prowadzimy z NFZ, ale zajęcia sportowe od kilku lat prowadzimy społecznie.
Od 1989 r. ponad setka dzieci nauczyła się chodzić, gdy nie potrafiły nawet siedzieć, tylko leżeć.
- Powodem jest nieustabilizowane napięcie mięśniowe, spastyczność i wiotkość – wyjaśnia. - Naszym zadaniem jest odtworzenie wzorca ruchu, bo przy porażeniu mózgowym zniszczony jest neuron ruchowy. To tak jakby w komputerze brakowało twardego dysku. Dzieci muszą nauczyć się wzorca: kiedy koń idzie stępa, to siedząc na nim wykonują górą tułowia ruchy, jakby szły. Dzięki sprawniejszym mięśniom, mózg może poznać mechanizm i zdrowa część przejmuje funkcję ruchu.

Mięśnie twarde jak z drewna i... zręczna gra na fortepianie
- Konrad miał lewostronną spastyczność, jego mięśnie były jak z drewna – kontynuuje rehabilitant. - Kiedy był dwulatkiem, pracował z nim kilka lat Piotr Burnos, a ja prowadzę zajęcia z Konradem od lat sześciu. Dzięki hipoterapii trzy, cztery razy w tygodniu po pół godziny, udało się przywrócić funkcjonalność obu rąk. Konrad chodzi, jeździ konno i biega! Sukces zawdzięcza wielu ludziom.
Wyjeżdżał na dwutygodniowe turnusy rehabilitacyjne i na trzy tygodnie do sanatorium, ćwiczy na oddziale rehabilitacji Szpitala Wojewódzkiego w Łomży, nadal jeździ na konsultacje ortopedyczne i neurologiczne w DSK do Białymstoku oraz na kardiologiczne do Centrum Zdrowia Dziecka.
- Moi znajomi mówią, że nie mam życia prywatnego – uśmiecha się Anna Nawrotek. - Nie jestem tym zmartwiona, cieszę się sukcesami i rozwojem Konrada. Widzę, że walka nie jest beznadziejna.
Wdzięczna matka długo potrafi wyliczać, z jakimi wspaniałymi hipoterapeutami spotkała się w ośrodku w Kisielnicy: jacy są cierpliwi i wytrwali, ciepli i serdeczni, jak wkładają w pracę serce.

Łomżyńscy mistrzowie i mistrzynie Polski w paraujeżdżeniu
- Na mistrzostwach w Józefinie byłam niezwykle dumna, że jestem z Łomży, a trenerem mojego syna jest Romuald Wojtkowski – mówi matka. - Byłam dumna, że o trenerze z takim uznaniem wyrażają się ludzie z całej Polski, o jego wielkim doświadczeniu, umiejętnościach i osobowości. 
VIII Mistrzostwa Polski w Paraujeżdżeniu zorganizowało Stowarzyszenie Jeździeckie Osób Niepełnosprawnych Hippoland pod honorowym patronatem Anny Komorowskiej, małżonki Prezydenta RP. Konrad Nawrotek wziął w nich udział po raz czwarty i zdobył pierwsze miejsce, zaś jego rówieśniczka debiutantka Aleksandra Twardowska – piąte w grupie B. Starsza od nich o dekadę Karolina Karwowska w tym roku zajęła czwarte miejsce w grupie A, choć w dorobku ma brązowy medal mistrzostw w 2011 r. Wcześniej mistrzostwo Polski zdobyli inni wychowankowie Romualda Wojtkowskiego: Tomasz Chrzanowski (2005) i Anna Mikołajczyk (2008).
W Kisielnicy pracuje czwórka instruktorów, trójka pracowników gospodarczych i dziesięć koni.

Mirosław R. Derewońko


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę