Dwie ofiary wypadków
Do dwóch wypadków drogowych doszło wczoraj po południu w Łomży. Najpierw, na przejściu dla pieszych na remontowanej ulicy Zawadzkiej została potrącona kobieta, później motocyklista stracił panowanie nad pojazdem na Małej Krasce i uderzył w ogrodzenie pobliskiej posesji. Oboje trafili do szpitala. Poza ogólnymi potłuczeniami u kobiety lekarze podejrzewali pęknięcie kręgosłupa, a u mężczyzny wstrząśnienie mózgu.
Do pierwszego wypadku doszło około godz. 15.50 w pobliżu skrzyżowania Zawadzkiej z Księżnej Anny. Według policji 55-letnia piesza wtargnęła na jezdnię pod koła jadącego od strony ul. Sikorskiego volkswagena, który prowadziła 26-latka. Obie pani były trzeźwe.
Do wypadku motocyklisty doszło ok. 19.55 na łuku drogi. 28-latek, który jak się później okazało nie miał uprawnień do kierowania takim pojazdem, jadąc hondą w kierunku Łochtynowa stracił panowanie nad motorem, zjechał na pobocze, przejechał przez kawałek trawnika, przejazd i uderzył w drewniany płot i skarpę.