Złodziej z przeszłością
Policjanci zatrzymali 32-letniego mieszkańca Łomży. Mężczyzna w miniony weekend skradł dwie kraty metalowe z jednego z budynków przy ul. Śniadeckiego. Okazało się, że to nie pierwszyzna. W ubiegłym roku też kradł. W dwóch „skokach” skradł m.in. kilkadziesiąt paneli ogrodzeniowych, rusztowania i podbitkę, a łączna wartość skradzionych przedmiotów przekracza 35 tysięcy złotych.
Do pierwszej w kradzieży z zarzucanych 32-latkowi doszło w sierpniu ubiegłego roku w Kisielnicy. Tam właśnie zginęło 57 sztuk paneli ogrodzeniowych wartych 5 tys złotych. Następny „skok” był na budowany dom w Starej Łomży. Tu złodziej napracował się jeszcze bardziej, bo z budynku wyniósł nie tylko przewody elektryczne, lampy halogenowe, czy gwoździe, ale m.in. rusztowania. Straty spowodowane tą kradzieżą oszacowane zostały na 30 tys zł.
Mężczyzna przyznał się do kradzieży i chce dobrowolnie podać się karze, ale policjanci nie chcą uwierzyć, że tyle ciężkich przedmiotów skradł sam.