Proces wyborczy
Proces wyborczy przed sądem okręgowym w Łomży. Dotyczy sformułowań zawartych w artykule opublikowanym w internetowym portalu 4lomza.pl Proces o tyle nietypowy, że w wyroku sąd uznał, że autor publikacji podał prawdziwe informacje, a jednak nakazał przeprosić prezydentów Łomży za pół tytułu. Wyrok nie jest prawomocny.
Muzeum Północno-Mazowieckie w Łomży. Drugiego listopada oficjalnie zakończył się tu remont. Redaktor portalu 4lomza.pl dziesięć dni później napisał to, co dziś również można było zobaczyć - że mimo podpisanego odbioru inwestycji prace tam trwają. Do sądu pozwali go trzej prezydenci Łomży i ojciec wykonawcy. Wszyscy kandydują z tej samej listy. W sądzie próbowali najpierw udowodnić, że remont faktycznie się zakończył. A potem, że to tylko dodatkowe prace. - Spadły ulewne deszcze i zalało prawie całe drugie piętro, które nie było objęte kontraktem z wykonawcą, jak i kilka pomieszczeń na niższych kondygnacjach – mówił Marcin Sroczyński, wiceprezydent Łomży.
Sędzia przyznał, że artykuł w internecie przedstawił prawdziwą sytuację. - To nie budzi wątpliwości, to nie trzeba tych zdjęć, które się ukazały na portalu. Wystarczy przejść się codziennie ulicą Giełczyńską i zapytać po co te szafy wczoraj stały, co to miały zasłaniać okna, żeby przechodnie nie widzieli, co się wewnątrz dzieje – powiedział Włodzimierz Wójcicki, sędzia Sądu Okręgowego w Łomży.
- Wnioskodawcy nie wskazali ani jednego miejsca w treści artykułu, w którym byłyby informacje nieprawdziwe – mówi Cezary Zborowski, portal 4lomza.pl. A jednak sąd nakazał sprostowanie tytułu „Remont się nie skończył, kary nie będzie", choć tytuł opatrzony był znakiem zapytania. Sędzia uznał, że jego druga część w połączeniu z informacją o kandydowaniu prezydentów i ojca wykonawcy na radnych z jednej listy, może sugerować nieprawidłowości przy rozliczeniu inwestycji. Bo nie wiadomo, czy kara będzie czy nie. Odstąpił równocześnie od karania finansowego autora tekstu uznając, że dziennikarz działał w interesie społecznym.
Autor zapowiedział apelację. Proces był trzynastym w trybie wyborczym w tej kampanii w okręgu łomżyńskim.
źródło TVP Białystok
Ewa Sznejder, Obiektyw