Prezydencie odejdź - apelują radni PO
Natychmiastowego złożenia urzędu prezydenta Łomży domagają się radni Platformy Obywatelskiej w Łomży. Na zwołanej rano konferencji prasowej mówili, że to największy kryzys w historii samorządu miasta Łomża. Chcą także, aby odbyła się nadzwyczajna Sesja Rady Miasta i pytają czy w takiej sytuacji Łomżą nie powinien zarządzać wyznaczony przez premiera komisarz.
Przypomnijmy, prezydent miasta Jerzy B. usłyszał wczoraj zarzuty przestępstw urzędniczych, a jako środki zapobiegawcze prokuratorzy zastosowali poręczenie majątkowe w wysokości 20 tys zł i zakaz pełnienia funkcji prezydenta Łomży. Dziś rano prezydent przyszedł do pracy i zapowiedział że będzie się odwoływał.
Podczas porannej konferencji prasowej radny Maciej Borysewicz, szef łomżyńskich struktur Platformy, odczytał specjalne stanowisko radnych PO w sprawie wczorajszych zatrzymań w ratuszu. Działacze PO wyrażają zaniepokojenie sytuacją, podkreślają, że to największych kryzys w historii samorządu Łomży, domagają sie także przeprowadzenia niezależnego audytu który miałby w jednoznaczny sposób ocenić sposób dotychczasowego zarządzania miastem i apelują do prezydenta miasta o natychmiastowe złożenie urzędu.
- Dziś wystąpimy do przewodniczącego Rady Miasta o zwołanie Nadzwyczajnej Sesji Rady Miasta – zapowiedział Borysewicz. - Chcemy na tej sesji dowiedzieć się jak prawnie wygląda sytuacja w jakiej znalazło się nasze miasto. Chodzi o to, że w sytuacji jeżeli potwierdzą się środki zapobiegawcze zastosowane przez prokuraturę wobec prezydenta, w sytuacji kiedy pierwszy zastępca prezydenta też nie może wykonywać funkcji, czy pan premier nie powinien powołać komisarza – wyjaśniał Borysewicz.
W przekazanym dziennikarzom stanowisku radni PO podkreślają także, że zarówno prezydent Łomży Jerzy B., jego pierwszy zastępca Marcin Brunon S., zastępca prezydenta Krzysztof Choiński nie są członkami ani sympatykami Platformy Obywatelskiej.
