Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 napisz DONOS@

„Rasistowski” atak w Łomży

Dwie Czeczenki zostały zaatakowane przez mężczyznę w kapturze. Napastnik bił je po głowie, w twarz psiknął jakąś substancją i – jak relacjonuje kom. Sławomir Dąbrowski, oficer prasowy łomżyńskiej policji - miał wykrzykiwać rasistowskie hasła, że są „Talibami” i żeby wracały do Czeczeni. To jak podkreśla Dąbrowski pierwszy – od co najmniej kilku lat - atak noszący znamiona czynu o charakterze rasistowskim w Łomży. Przedstawiciele Fundacji „Ocalenie” pytają czy atak ma związek z inicjatywą posła Kołakowskiego dotyczącą wydalenia Czeczenów z Łomży i zamknięcia Ośrodka dla Uchodźców. - Nie łączyłbym tego zdarzenia z listem w sprawie Ośrodka dla Uchodźców w Łomży – odpowiada poseł Lech Kołakowski. - To incydentalny wybryk chuligański, nad którym należy ubolewać – dodaje parlamentarzysta.

Do zdarzenia doszło w piątek około godziny 19.00 przy ulicy Piłsudskiego w pobliżu „Stokrotki”. Dwie kobiety narodowości Czeczeńskiej zostały napadnięte gdy szły w kierunku przystanku autobusowego.
- Zamaskowany mężczyzna – w kapturze na głowie – podbiegł do nich i bez żadnej przyczyny zaczął okładać rękami po głowie – relacjonuje zdarzenie komisarz Dąbrowski. - Mężczyzna nie tylko bił kobiety, ale także opryskał im twarze jakąś substancją – prawdopodobnie gazem, i wykrzykując rasistowskie hasła uciekł – dodaje.

Z ustaleń policji wynika, że sprawca napadu miał około 180 cm wzrostu, był średniej budowy ciała, ubrany w ciemną bluzę, a jej kaptur miał zaciągnięty na głowę. Policjanci proszą o kontakt wszelkie osoby, które widziały to zajście i mogą pomóc w ustaleniu sprawcy napadu.

Sprawcy napadu o charakterze rasistowskim grozi od 3 miesięcy do nawet 5 lat więzienia.

Oświadczenie Fundacji „Ocalenie” w spawie pobicia

Fundacja „Ocalenie” jest oburzona faktem pobicia dwóch Czeczenek mieszkających w Łomży, Pani Ayzan Nukaevy i Larisy Ismailovej. Z otrzymanych przez nas informacji jasno wynika, że pobicie miało charakter rasistowski i było spowodowane tym, że obie Panie były w chustach, oraz mówiły w obcym języku. Wydaje się słusznym zapytać jaki związek ma zaistniały fakt z propozycją wydalenia Czeczenów z Łomży i zamknięcia Ośrodka dla Uchodźców wystosowaną przez Posła Lecha Kołakowskiego. Należy też zapytać jakie działania podejmowały Policja i Urząd Miasta sprzyjające integracji uchodźców ze społecznością lokalną, oprócz poparcia inicjatywy Posła Kołakowskiego. Czy opracowano inne rozwiązania, sprzyjające porozumieniu miedzy społecznością lokalną a cudzoziemcami? Jeżeli jedynym rozwiązaniem jest usunięcie Czeczenów z Łomży, czy nie stanowi to zachętę dla różnej maści bandytów?

W tym miejscu chcielibyśmy w imieniu obu Pań podziękować dwójce młodych ludzi, którzy udzielili im pomocy. Obie Panie są bardzo wdzięczne za okazaną im pomoc. Możemy jasno stwierdzić, że mieszkańcy Łomży nie są obojętni i nie zgadzają się na akty przemocy wobec cudzoziemców.

Jest dla nas oczywistym, że bez wspólnego dialogu nie da się osiągnąć porozumienia. Jeszcze raz postulujemy więc o powołanie grupy roboczej, która opracowałaby strategie integracji uchodźców w Łomży.

Kamil Kamiński
Fundacja „Ocalenie”

Poseł Kołakowski odpowiada
- Nie łączyłbym tego zdarzenia z wysłanym kilka dni wcześniej moim listem w sprawie Ośrodka dla Uchodźców  w Łomży – odpowiada poseł Lech Kołakowski.  - To incydentalny wybryk chuligański, nad którym należy ubolewać – dodaje parlamentarzysta.
Poseł Kołakowski podkreśla, nie jest przeciwnikiem uchodźców.
- Uchodźcom trzeba pomóc, ale pomoc musi być skuteczna. Nie można tworzyć enklaw, w których są oni zamykani bez szans na prawdziwą asymilację ze społeczeństwem – mówi poseł, dodając że takie miasta jak Łomża są za małe, na umiejscowienie w nich po kilka tysięcy uchodźców.
Kołakowski dodaje, że jego wystąpienie do szefa Urzędu do Spraw Cudzoziemców, w którym wnosi o jak najszybszą likwidację ośrodka dla uchodźców przy ul. Wesołej w Łomży miał na celu ukazanie problemu, który od miesięcy narasta w Łomży.

Oto jak pobicie opisuje - na podstawie relacji Czecznek -  przedstawiciel Fundacji „Ocalenie”:
Wieczorem Pani Nukayeva odprowadzała swoją koleżankę Panią Ismailova na przystanek autobusowy. Panie zbliżały się do przystanku, kiedy podbiegł do nich ubrany na czarno młody mężczyzna i uderzył Panią Larisę w twarz. Po kilku ciosach Pani Larisa upadła na ziemie w tym samym czasie napastnik prysnął jej w oczy gazem. Pani Ayzan starała się pomóc swojej koleżance, wtedy napastnik powalił ją silnym uderzeniem na ziemie i też użył wobec niej gazu. Kiedy Pani Ayzna leżała na ziemi napastnik starał się zedrzeć jej chustkę z głowy, krzycząc przy tym obraźliwe słowa, wyzywając od Talibów, oraz aby obie wracały do Czeczenii. Po tym fakcie napastnik uciekł w stronę sklepu Stokrotka. Do leżących Pań podbiegło dwóch młodych mężczyzn, którzy pomogli Paniom wstać i wezwali policję. Młodzi łomżanie towarzyszyli obu Paniom aż do przyjazdu Policji. Obie Panie zostały przewiezione na Izbę przyjęć, gdzie została udzielona im pierwsza pomoc.
Przedstawiciele Fundacji podkreślają, że obie panie od 3 lat żyją w Łomży, tu wychowują swoje dzieci i do tej pory nie spotkały się z agresją ze strony mieszkańców Łomży.

 


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę