Weekend z tirami
Do poniedziałku TIR-y mogą jeździć przez Łomżę nawet nocą. Prezydent miasta czasowo zawiesił wprowadzony w listopadzie zakaz jazdy przez Łomżę w godzinach od 22.00 do 6.00 samochodów ciężarowych o masie powyżej 10 ton. Decyzja ta jest tłumaczona „sytuacją kryzysową, istniejącą od kilku dni na wschodniej granicy kraju”. „Za wynikłe z powyższych działań utrudnienia i niedogodności, wszystkich mieszkańców Łomży przepraszamy i prosimy o zrozumienie zaistniałej sytuacji!” - czytamy na stronie miasta.
Jednym z ustaleń tego spotkania było czasowe – od dziś do poniedziałku - zawieszenie wprowadzonego przez prezydenta Brzezińskiego zakazu wjazdu do Łomży w godzinach nocnych ciężarówek o masie powyżej 10 ton.
Kolejnym efektem tego spotkania jest konkluzja, że istniejące dotychczas oznakowanie umożliwia stały – także nocą – dojazd i wyjazd z miasta ciężarówek odprawianych w łomżyńskim Urzędzie Celnym. Dotychczas to nie było dla wszystkich takie oczywiste. I wielu kierowców ciężarówek w obawie przed mandatami w nocy wolało omijać łomżyńską placówkę szerokim łukiem. Teraz policja i Urząd Celny mają dodatkowo informować kierowców o takich możliwościach przejazdu przez Łomżę.
Jak podało biuro prasowe ratusza podczas tego spotkania zdecydowano także, że ze względu na stan (nośność) konstrukcji mostu na rzece Narew w ciągu drogi krajowej Nr 61 utrzymany zostaje zakaz wjazdu na most pojazdów o masie powyżej 30 ton.