Cena mleka znowu podskoczyła
W sierpniu mleczarnie z województwa podlaskiego za dostarczane przez rolników mleko płaciły średnio po 144,63 zł/hl. To o blisko 5 zł więcej niż przed miesiącem. Wyższe ceny skupu mleka były tylko w okresie górki z przełomu 2013 i 2014 roku. Wówczas przekraczały one granicę 1,5 zł za litr.
Rodzinny narkobiznes
Mieli 43 krzaczki konopi innych niż włókniste, młynki umożliwiające przetwarzanie suszu i znaczne ilości gotowego produktu. Tomasz i Elżbieta Ż. nielegalną uprawę roślin z którzy wytwarzali narkotyk prowadzili w okolicach wsi Mojsiki w gminie Sokoły. Wpadli w ubiegłym tygodniu.
Dobra droga w Dobrym Lesie
Ma 756 metrów długości i zupełnie nową jezdnię. We wsi Dobry Las uroczyście przecięto wstęgę symbolicznie otwierając wyremontowaną drogę powiatową nr 1889B. Remont trwał pół roku. Ponad połowa pieniędzy pochodziła z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, resztę środków wyłożyły samorządy powiatu łomżyńskiego i gminy Zbójna.
Gwałciciel w areszcie
Sąd Rejonowy w Zambrowie zastosował w środę na wniosek prokuratury areszt tymczasowy na okres 3 miesięcy wobec niespełna 18-letniego Łukasza D. Chłopak ma zarzuty zgwałcenia niespełna 14-letniej koleżanki i stosowania wobec niej groźby karalnej. Do zdarzenia doszło 3. września, ale prokuratorskie śledztwo wszczęto dopiero w poniedziałek, bo dopiero dwa tygodnie po zdarzeniu poinformowano policję, która od razu zatrzymała podejrzanego.
Spotkanie bibliotekarzy w Podgórzu
W tym roku świętuje 100-lecie działalności i zrzesza ponad 7,5 tysiąca członków. - Stowarzyszenie nasze jest najstarszą i największą organizacją w sferze kultury w Polsce – mówi Elżbieta Stefańczyk, przewodnicząca Zarządu Głównego Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich w Warszawie. W Podgórzu o przeszłości i współczesności rozmawiali bibliotekarze z regionu.
W blokach będzie cieplej
Dwie największe w mieście spółdzielnie mieszkaniowe ŁSM i Perspektywa wysłały do Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej wnioski o włączenie od czwartku centralnego ogrzewania w spółdzielczych blokach. - Chcemy, aby na weekend we wszystkich mieszkaniach było już ciepło – mówi Wojciech Michalak, prezes ŁSM.
Łomża pożyczy na 600-lecie?
W 2017 roku miasto Łomża spłaciło 9 mln 425 tys. 680 zł rat kredytów, a kolejne 2 mln 900 tys. zł mają pochłonąć koszty związane z obsługą miejskiego długu. Mimo to na koniec roku zadłużenie miasta wzrośnie o ponad pół milina – do blisko 119 mln zł, bo władze już podpisały umowę na kolejną pożyczkę w wysokości 10 mln zł. Zapewniają jednak, że poziom zadłużenia jest stabilny i nie zagraża gospodarce finansowej miasta i planują na następny rok „zaciągnięcie kredytu w kwocie wyższej niż miało to miejsce na przestrzeni ostatnich dwóch lat”. Jednym z powodów mają być działania związane z obchodami 600-lecia nadania praw miejskich Łomży.
Pijany spowodował stłuczkę i uciekł... na komendę
W poniedziałek około 19.30 na parkingu przy ul. Prusa w Łomży cofający renaultem 57-letni kierowca uderzył w zaparkowanego forda. Pomiędzy kierowcami wywiązała się „rozmowa”, po czym sprawca wsiadł i swojego auta szybko odjechał. Gdy na miejsce zdarzenia dojechali policjanci, na komendę dotarł kierowca renaulta, który oświadczył, że odjechał stamtąd, bo kierowca forda chciał mu odebrać kluczyki.
Po 7 latach od zdarzenia ponownie rusza sprawa wypadku Pauliny na pływalni
- Cieszę się, że ten proces wreszcie ruszył: od tragicznego zdarzenia mija prawie 7 i pół roku batalii w sądzie, a drugą batalię toczymy ponad 7 lat w domu o zdrowie Pauliny – mówi Marek Sokół, tata Pauliny, która w kwietniu 2010 roku uległa podtopieniu, w wyniku czego straciła władzę w rękach i nogach i jest przewożona na wózku. Sąd Rejonowy w Łomży uniewinnił kierownika basenu, dwóch ratowników, lekarza Pogotowia Ratunkowego. Sąd Okręgowy nakazał ponowne rozpatrzenie spraw ratowników, oskarżonych przez prokuraturę o nieumyślne spowodowanie trwałego uszczerbku na zdrowiu, oraz lekarza o zaniedbanie obowiązków medycznych i niewykonanie intubacji. Żaden z nich we wznowionym w Sądzie Rejonowym procesie nie przyznał się do winy, wszyscy odmówili wyjaśnień i odpowiedzi na pytania. - Córka 35 dni leżała w śpiączce, podtrzymywana przy życiu tlenem z respiratora. Naszym celem jest wygrać. W mojej ocenie, wina oskarżonych jest ewidentna.
ZUS ostrzega przed fałszywymi doradcami emerytalnymi
1 października 2017 r. wchodzą w życie przepisy obniżające wiek emerytalny do 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Od kilku miesięcy przyszli emeryci mogą dowiedzieć się w ZUS jak będzie prognozowana wysokość przyszłej emerytury. Ta usługa jest bezpłatna, tymczasem do pracowników ZUS docierają sygnały, że do przyszłych emerytów zgłaszają się osoby, które odpłatnie oferują im korzystniejsze niż „zusowski” doradca emerytalny obliczenie wysokości emerytury. To oszuści.
Dziś wyjątkowo ładnie
20 interwencji związanych w większości z silnym wiatrem i skutkami obfitych opadów deszczu podejmowali wczoraj strażacy z Łomży i powiatu łomżyńskiego. W całym województwie było ich ponad 200. Większość zdarzeń dotyczyła konarów drzew powalonych na drogi, ale było także parę zgłoszeń dotyczących zalania pomieszczeń. Przez dobę w okolicach Łomży spało blisko 55 litrów wody na metr kwadratowy powierzchni ziemi, czyli tyle ile zwykle spada przez cały miesiąc.
Wypadek na Piłsudskiego
Dwa samochody osobowe zderzyły się na Alei Marszałka Józefa Piłsudskiego w Łomży. Wyjeżdżający z ulicy Fryderyka Chopina kierowca samochodu marki kia najprawdopodobniej usiłował wymusić pierwszeństwo przejazdu na kierowcy mercedesa. Po zderzeniu samochodów do szpitala zabrano kilkuletnie dziecko.
Kolumbarium na cmentarzu przy Przykoszarowej
Prochy ponad 900 osób będzie mogło pomieścić kolumbarium, którego budowę na cmentarzu przy Przykoszarowej chcą zlecić władze Łomży. Właśnie opublikowano zaproszenie do składania ofert przez zainteresowane zleceniem firmy budowlane. Łomżyńskie kolumbarium ma być gotowe do końca maja przyszłego roku.
Łomżyczka już pełna
Intensywne opady deszczu sprawiły, że przepływająca przez Łomżę rzeczka Łomżyczka wypełniła się po brzegi. W okolicy mostku w ciągu Alei Piłsudskiego rzeczka już wystąpiła z koryta zalewając okoliczne tereny.
Wiatr coraz silniejszy
Kilka razy wyjeżdżali już strażacy z Łomży do usuwania powalonych przez wiatr drzew, lub ich konarów blokujących przejazdy drogami. Tego typu zdarzenia były już m.in. w Bożejewie Starym, w Lasku Jednaczewski, Elżbiecinie czy Kisielnicy.
W Łomży nie będzie już doradców i asystentów prezydenta?
Sejm większością głosów przyjął w piątek zgłoszoną przez Kukiz'15 nowelizację ustawy o pracownikach samorządowych. Dotyczy ona usunięcia z ustawy przepisów dotyczących gabinetów politycznych funkcjonujących na szczeblu samorządowym. Za głosowali niemal w komplecie posłowie Prawa i Sprawiedliwości, w tym także Kazimierz Gwiazdowski, były asystent prezydenta Łomży Mariusza Chrzanowskiego (PiS). Teraz łomżyński prezydent w ratuszu zatrudnia trzy osoby na stanowiskach doradców i asystentów. Mają stracić te stanowiska 14 dni po wejściu w życie nowych przepisów.
Leje...
Około 50 litrów wody na metr kwadratowy ziemi spadło od wczorajszego wieczora do dziś do godziny 8. rano. Niestety dalej ma padać – w regionie obowiązuje ostrzeżenie przed intensywnymi opadami deszczu, a do tego dołączył jeszcze silny wiatr – zgodnie z najnowszym ostrzeżeniem IMGW „pierwszego stopnia” - o średniej prędkości od 25 km/h do 40 km/h, z porywami do 80 km/h.
Wpadł do studni
Sprawna akcja przeprowadzona przez łomżyńskich funkcjonariuszy pozwoliła na szybkie odnalezienie 62 – letniego mężczyzny. Jak się okazało, całą noc spędził on w niezabezpieczonej studzience na terenie Fortów w Piątnicy. Mężczyzna zsunął się do niej zrywając gałązki bzu.
Pewne prawko?
„Jaki ośrodek szkolenia kierowców wybrać?” - to często spotykane pytanie na forach internetowych. W odpowiedzi zazwyczaj pojawia się cała lista nazw, jednak każdy forumowicz poleca tylko jedną szkołę – tę, z której korzystał. Skoro nikt tak naprawdę nie miał okazji porównać kilku ośrodków zastanówmy się na co zwrócić uwagę dokonując wyboru.
Nie wszystkim bocianom spieszy się do Afryki
Generalnie bociany z Polski odlatują w połowie sierpnia. Są jednak osobniki, które z wyprawą do ciepłych krajów zwlekają. Niektóre zostały do dziś... - Co kilka dni trafiają do nas sygnały o pojedynczych bocianach, które nie odleciały. Zazwyczaj staramy się zaniepokojonym obserwatorom doradzić, aby cierpliwie czekali. Najczęściej, po jakimś czasie, bociany w końcu poczują zew natury i odlecą – podaje Łukasz Krajewski z Biebrzańskiego Parku Narodowego radząc podjęcie interwencji jedynie w sytuacji, gdy spóźnione bociany są ranne lub wyraźnie osłabione.