wtorek, 23 kwietnia 2024 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
do onkologa... którego?

W badaniu usg ujawnił się guz piersi...
Który z onkologów, przyjmujących w mieście, dobrze i właściwym podejściem do pacjenta poprowadzi dalszą diagnostykę?



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: do onkologa... którego?

tylko Centrum Onkologii w Warszawie.
Wal bez krępacji i jakiegokolwiek proszenia.

..i król i pionek po skończonej partii wracają do tego samego pudełka.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: do onkologa... którego?

tylko dr Izabela Lemańska - Centrum Onkologii w W-wie

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: do onkologa... którego?

to już nie istotne kto, aby tylko tam.

..i król i pionek po skończonej partii wracają do tego samego pudełka.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: do onkologa... którego?

moja mama leczyła i leczy się w Łomży od ponad 2 lat jest wszystko ok mimo usunięcia piersi (było to nieuniknione). Moim zdaniem nie ważne gdzie będzie się leczyl w Łomży jak i w Warszawie ludzie umierają jeżeli mają umrzeć. Radzę przejść się w Łomży do dr Gryc - Szymańskiej, napewno nie zaszkodzi a może pomódz

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: do onkologa... którego?

Najważniejsze to się nie załamywać i mieć wsparcie w rodzinie. Życzę dużo zdrówka

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: do onkologa... którego?

Życzę dużo zdrówka. Proszę nie lecz się w Łomży. Lekarze u mojego taty znaleźli guza. Podobno były już przeżuty. W Warszawie stwierdzili ze jest to torbiel. Normalnie wyśmiali już lekarzy w Łomży. Takich przypadków znam mnóstwo. Więc wcale to nie musi być nowotwór tylko włókniak. Jeśli życie Tobie miłe to zgłoś się do Warszawy lub Białegostoku. Pozdrawiam

kuła

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: do onkologa... którego?

Ja mogę polecić tylko jednego Onkologa - dr Annę Łowczak. Kiedyś pracowała w Łomży, teraz pracuje w NZOZ "Kopernik" w Olsztynie.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: do onkologa... którego?

szczerze, to zbyt powazna sprawa aby pytac na forum.popytaj znajomych bo tu sa sami fachowcy od kebabow,fryzjerow i itp. "waznych" zyciowych spraw.powodzenia i zdrowka.

kot składa się z sierści oraz dwóch łap przednich do rozpędzania się i dwóch tylnych do hamowania

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: do onkologa... którego?

po pierwsze jeśli opisujecie lekarzy z łomży,to nie piszcie tytuł doktor,na to trzeba zasłużyc,ci opisani to lekarze ze specjalizacja.U naszych łomżyńskich specjalistów,można leczyc katar,lekkie zranienie,krwotok z nosa,ale nie jakies guzy.Pakuj sie do jakiegos poważnego szpitala badz lekarza,unikaj naszych znachorów.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: do onkologa... którego?

Dr Andrzej Dmitruk chirurg onkolog, Białystok ul. Wesoła 18 tel 0857454163; 602108022- gabinet prywatny. Świetny znawca , fachowiec, pracuje w MSWia na Fabrycznej . Bardzo symaopatyczny i nie zdzierca, mnie usuwał nowotwór na skórze, jest wszystko okej a to już ponad 10 lat. Ma dużo pacjentow min. z naszej Łomży. Podrawiam, zyczę sukcesu.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: do onkologa... którego?

mówcie co chcecie na Łomżyńskich lekarzy, są partacze ale są też dobrzy specjaliści którzy znają się na swojej pracy. Też tak mówiłam dopóki nie spotkało to bliskiej mi osoby. Jestem im wdzięczna za uratowanie życia. Znałam ludzi którzy jeżdzili do tych waszych lekarzy w Warszawie i do Białegostoku i od dawna wąchają kwiatki od dołu. Tak jak już mówiłam są lekarze i są tacy do udają lekarzy. Nie osądzajcie wszystkich po tym jak zachowują się inni Łomżyńscy lekarze.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: do onkologa... którego?

Wszędzie są Lekarze i lekarze. Tylko jak dobre parę lat wstecz poszedłem do onkologów w Łomży i potrzebny był prosty zabieg to wyznaczono mi termin za kilka miesięcy. W Centrum Onkologii w Warszawie miałem ten sam zabieg wyznaczony za tydzień od wizyty.

róbmy swoje

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: do onkologa... którego?

http://www.prisonwars.pl/77652/

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: do onkologa... którego?

Wiem, że to sprawa poważna i nie do dyskusji na forum, ale pytając można czegoś się dowiedzieć... czasem. I można mieć odrobinę "szczęścia", że temat nie zostanie podchwycony przez forumowe mrówki, które wcinają się wszędzie nie mając wiele do powiedzenia.

Jestem w tej dobrej sytuacji, że nie mam znajomych onkologicznych i naprawę nie mam do kogo się zwrócić.

Z tego co się orientuję w naszej poradni onkologicznej są kolejki, po numerek trzeba iść bladym świtem... więc ktoś tam jednak leczy... kto? do kogo dostać się warto? chociażby na jedną wizytę?



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: do onkologa... którego?

Ja tez miałam taki przypadek gdy coś się wykryje,trzeba zrobić biopsje.Polecam pana Wagnera który przyjmuje na Al.legionów 94 on jeszcze raz zrobi usg i u niego można robić biopsje i wtedy będzie wiadomo co to jest.pozdrawiam

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: do onkologa... którego?

W czwartek Gryc Szymańska przyjmuje w szpitalu na 1 piętrze. Może nie są zbyt mili, ale znają się na rzeczy. zawsze warto spróbować to nic nie szkodzi

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: do onkologa... którego?

w szpitalu przyjmuje lekarz z białegostoku w poniedziałki jest to onkolog chirurg kozłowski tylko uprzedzam ze cieężko sie do niego dostac ja na początek pojechałam do białegostoku bo pani w rejstracji powiedziala ze rejstruje do niego tylko powazne przypadki tez mam problem z guzkiem na piersi tylko na szczęście jest to niegrożne wiec prosze sie na zapas nie zamartwiac

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org